Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Chrzestny :-\ Re: Chrzestny :-\

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Chrzestny :-\

« poprzedni post następny post »
Data: 2002-04-12 10:39:04
Temat: Re: Chrzestny :-\
Od: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


"Ula Dynowska" <u...@a...net> a écrit dans le message news:
a94eo9$dfb$...@p...acn.pl...

> Niestety "wcięło" mi wątek, więc odpowiadam tutaj (gdybyś Loonie miał
jakieś
> ale ;))
________________________________
Ja raczej nie mam "ale" i ogólnie jestem raczej miłym człowiekiem (jak mówią
;-)

> Ogólnie uważam, że nie powinieneś kategorycznie odcinać się od swojego
> chrześniaka. Argument pierwszy : jak twój chrzestny tobie tak ty
> chrześniakowi - jak dla mnie - beznadziejny. Ja chrzestnych miałam wz
> najblliższej rodziny (rodzeństwo rodziców) i niestety - jedna strona
zawsze
> poczuwała sie do opieki i pomagania w trudnych chwilach, a druga nie
bardzo
> (choć ogólne stosunki były dobre). I co - jeśli teraz los sprawi - że
> ewentualny wnuczek zostanie moim chrześniakiem (a z bratem mamy dobre
> kontakty, więc nie jest to wykluczone), to ja miałabym postępować
> podobnie??? Co do odległości - wg. mnie nie jest problemem - na dobry
> początek nawiązania stosunków wystarczy pamiętanie o wysłaniu ze trzy razy
> do roku kartek z życzeniami (wiem, ze dla niektórych - ja sie do nich
> zaliczam- pamietanie o wysyłaniu kartek moze być problemem, ale tak
naprawdę
> nim nie jest). Nie przyjeżdzasz wcale do kraju? Jeśli mieszka w tej samej
> miejscowości co twoja rodzina, to okazja do kilkugodzinnych odwiedzin raz
na
> rok też pewnie by sie znalazła.
_________________________________________
Po pierwsze to dzięki ci za normalną odpowiedź (tak, do tego doszło, jeśli
nie czytałaś wątku, to argumenty i oceny ala "emocjonalny popapraniec"
względem mojej osoby są tu na porządku dziennym, więc mam jakieś dziwne
odruchy - dziękowanie za podjęcie normalnej rozmowy, hmm). W sumie to się
troszkę waham, pewnie postąpię jak mówisz, to jest: nie mam zamiaru
interesować się nim z własnej inicjatywy, ale wypełnię wszystkie formalne
obowiązki chrzestnego (komunia, itp.) jakie narzuca mi kultura. Co do
serdeczności - jakoś nie potrafię jej znaleźć, udawać nie mam zamiaru -
trudno. Dzięki za sugestię dotyczącą pocztówek - zastosuję się. Żeby
dopełnić obraz - co do wychowywania dziecka w razie śmierci rodziców - nie
ma mowy.


> Co do "ogólnego klimatu tej rodziny" - na jakiej podstawie wyrobiłeś sobie
> takie zdanie? Nie wiem - mają wyroki sądowe, malwersacje na koncie, albo

> złodziejami??? Wiesz - opinie najlepiej wyrabiać sobie w kontaktach
> osobistych. To co opowiada twoja babcia albo inni kuzyni.... Przecież
> najwyraźniej te siedem lat temu rodzina była w porządku i twoi rodzice z
> chęcią "wrobili' Ciebie w chrzestnego (co do decyzji podejmowanych przez
17-
> sto latka - osobiście uważam, ze to troche więcej lat niż siedem ;)
> Kiedy mój tata nie był odpowiednim kandydatem na męża dla mojej mamy,
zaraz
> znalazły sie uczynne ciotki, które potrafiły opowiadac niesamowite bzdury
na
> temat zachowania taty jako szczerą prawdę z bardzo pewnych źródeł.Co do
wych
> owania i grzeczności siedmioletniego dziecka - to samo zachowanie w
> interpretacji osób niechętnych będzie karygodnym rozwydrzeniem, a w oczach
> innych może być to dziecko np. trochę nadpobudliwe. Może się okazać, ze
coś
> co nie odpowiada Twojej babci dla Ciebie osobiście będzie całkiem znośne,
> jesli nie ustawisz się z góry na nie (co chyba niestety już nastapiło)..
___________________________________
Tu mogłabyś mieć rację, ale... nie masz :-). Ogólnie stosunek tej
rodziny do mojej rodziny się troszkę zmienił, osiem lat temu to był szczyt
dobrych stosunków z nimi, teraz jest dół i nie zapowiada się na lepiej. Czy
byli w porządku siedem lat temu - ja wiem? Na to widać wyglądało, teraz
sytuacja się zmieniła (wykorzystują do pracy moją cioteczną babcię (matkę
dziadka dziecka), ojciec dziecka rozwala kolejne samochody, babcia dziecka
zdradzała męża kiedy wyjechał, dziadek dziecka - mój chrzestny - ma mnie za
nic, dziecko jest źle wychowywane - przeklina, łobuzuje, bije inne dzieci).
Ja pochodzę z rodziny gdzie takie działania nie są dobrze widziane :-) I
takie jest tło, jeśli mam wdawać się w szczegóły. Opowieści są potwierdzone
z różnych źródeł, więc muszą być prawdziwe. Nasza rodzina komunikację ma
niezłą ;-)

--
Pozdrowienia
Loonie
-----------------------------------------------
Nic to, byle nie myśleć - Elektrycerz kwarcowy
http://www.cybra.pl/erystyka.html










 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
12.04 Kasia Samsonowicz
12.04 tweety
12.04 Ania Björk
12.04 tweety
12.04 tweety
12.04 Loonie
12.04 tweety
12.04 a...@p...onet.pl
12.04 Loonie
12.04 Loonie
12.04 Adiola
12.04 Loonie
12.04 n...@m...ch
12.04 a...@p...onet.pl
12.04 Kasia Samsonowicz
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem