Data: 2002-04-12 12:21:34
Temat: Re: Chrzestny (podsumowanie)
Od: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Loonie" <L...@n...wp.pl> a écrit dans le message news:
a93j19$5$...@n...onet.pl...
<rózne bardzo kontrowersyjne poglady tudziez wielce denerwujace i
niedojrzale wedlug niektórych :-p >
Jako nieproszony (i ogólnie nielubiany ;-) gospodarz i zalozyciel watku,
pozwole sobie podsumowac swoje wrazenia:
1) Czy siedemnastolatek musi byc dojrzalym i swiadomym czlowiekiem
Cóz, niektórzy (przezwe ich dla ulatwienia Niezlomni) twierdza, ze owszem.
Abstahuje od tego czy moralnie ponosze odpowiedzialnosc za przyrzeczenia
jakie skladalem. Dziwi mnie wielce, ze Niezlomni nie potrafia zrozumiec
prostych faktów, ze 17-latek:
a) mieszka z rodzicami
b) jest od nich zalezny finansowo
c) zasady moralne nabywal od rodziców przez ostatnie 17 lat
d) ufa im i kocha ich, wiec sa dla niego autorytetem moralnym jakich malo
e) moze sie opierac na ich opinii
To IMO wystarcza jako dowód, ze 17-latek nie musi byc dojrzalym i swiadomym
czlowiekiem, przynajmniej ja nie bylem.
Osobna ciekawostka byly deklaracje ze strony Niezlomnych, ze moja dojrzalosc
jest ciagle na poziomie 17-latka. Logicznie rzecz biorac, to paradoks, czego
nie musze chyba nikomu tlumaczyc (a przynajmniej nie chce mi sie).
2) Dziwi mnie wielka porcja nietoleralncji i wrogosci jaka mnie spotkala w
tym watku ze strony Niezlomnych. Domyslam sie, ze sa to przykladni katolicy,
kierujacy sie zasadami i naukami Kosciola, niektórzy deklarowali sie nawet,
ze sa w stanie dotrzymac przyrzeczenia i zaopiekowac sie swoim
chrzesniakiem. Nie smiem nie wierzyc, ale:
a) Niezlomni chyba zapomnieli jak potraktowal Jezus nierzadnice, która
chciano ukamieniowac. To byla jego lekacja tolerancji i przebaczenia, która
jak sie domyslam Niezlomni najchetniej odsuneliby w niepamiec, a
przynajmniej nie zauwazylem z ich strony zadnych oznak zrozumienia
b) deklarujacy sie jako katolicy ludzie powinni stosowac w praktyce zasade
"Milujcie nieprzyjaciól swoich", która jest jednym z koronnych przeslan
Nowego Testamentu. Tymczasem okazuje sie, ze ja - ateista mam wiecej z nia
wspólnego niz niektórzy z nich
c) wydaje mi sie, ze elitaryzm zasad, jakie wyznaja Nizlomni powoduje
przeklamanie ich sensu., tj. nietolerancje i wrogosc wzgledem tych, którzy
osmiela sie ich nie przestrzegac albo deklarowac niezaleznosc pogladów.
d) postawa ta skutkuje tylko tym, ze ludzie nie maja ochoty prezentowac
swoich pogladów na tym forum (vide mój priv), bo nie maja ochoty prowadzic
flamewar-u z Niezlomnymi Obroncami Zasad ponad Wszystko. To prowadzi w linii
prostej do spadku zainteresowania grupa i wiele ciekawych pogladów ciekawych
ludzi przejdzie obok, zamiast nas wszystkich uczyc i wzbogacac wewnetrznie.
e) postawa Niezlomnych nie miala IMO na celu edukacji mojej skromnej osoby,
czy naprowadzenia jej na wlasciwa sciezke postepowania, ze swojej strony
powiem tylko, ze jeden post Uli Dynowskiej utrzymany w tonie delikatnej
krytyki i rady uczynil wiecej dobrego niz wszystkie flamy, gromy i obelgi
Niezlomnych rzucone na moja glowe. Bo one nie uczynily nic dobrego, oprócz
uswiadomienia mi jak nisko upadla tolerancja(niektórych) Polaków z zasadami
wobec innosci tudziez ich kultura wypowiedzi.
3) komercjalizacja i dewaluacja obrzedów koscielnych - to temat na osobny
watek
4) moja dojrzalosc i to czy nalezy mnie ukamienowac od razu czy nalezalo juz
dawno - ogranicze sie do stwierdzenia, ze ci którzy mnie znaja lepiej niz
Niezlomni nie maja zastrzezen do mojej postawy moralnej i ogólnej, a nawet
<duma mode on> niektórzy stawiaja mnie za wzór swoim dzieciom <duma mode
off> . Co swiadczy lepiej o mnie niz to co kiedykolwiek jakikolwiek
Niezlomny (znajacy mnie z usenetu od pieciu wypowiedzi) pomysli, napisze,
wykrzyczy itd. itp.
Dziekuje wszystkim, którzy na to zasluzyli (sami wiecie komu), reszcie
nie dziekuje, bo nie ma za co. Aha, w ewentualnych krytycznych komentarzach
na temat tego postu prosilbym o poslugiwanie sie cytatami z ich krytyczna
interpretacja, co skutecznie (mam nadzieje) ograniczy liczbe bezzasadnych i
goloslownych opinii.
Odpowiedzi z mojej strony moga nadejsc dosc pózno (dwa tygodnie),
poniewaz jutro wyjezdzam i moge nie miec czasu na zajmowanie sie usenetem
(przyjemne obowiazki rodzinne :-)))
--
Pozdrowienia
Loonie
PS "Com napisal - napisalem"
----------------------------------------------------
--------
Nie nalezy dyskutowac z pierwszym lepszym, lecz tylko z takimi,
których znamy i o których wiemy, ze maja dosc rozumu,
by nie prawic absurdów. - Arystoteles
http://www.cybra.pl/erystyka.html
|