Data: 2002-10-10 08:44:55
Temat: Re: Chyba zaraz pekne z dumy (i przejedzenia)
Od: "Umberto" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No tak. Szkoda garnka, ale przepisy......... miód malina, jakby to
powiedzial mój dziadek....... dzieki wielki wypróbuje napewno. Moze nie ten
garnek, zeby go przypalic, ale reszte napewno !!
buzka
umb
Uzytkownik "Gosia Jurczyszyn" <g...@a...net> napisal w wiadomosci
news:B9CA3446.588%goniaj@astagor.net...
> Taki mialam dzisiaj ladny dzien, ze postanowilam wziac byka za rogi.
Chcialo
> mi sie slodkiego ze sliwkami, na placek patrzec juz nie moge, ziemniaczki
> byly - postanowilam wykonac knedle.
> I wykonalam!!! I nawet je zezarlam!!! I nadal w to nie moge uwierzyc...
> Dotychczas bowiem zamiast knedli udawalo mi sie uzyskiwac cos w rodzaju
zupy
> sliwkowo-kartoflanej i nawet pies tego nie chcial, a przysiegam, nie jest
> wybredny... Wyprobowalam mnostwo przepisow na ciasta, kombinowalam z
czasem
> gotowania, z pokrywka - nic. Efekt wciaz ten sam: smetne szmatki plywajace
w
> garku:( A dzisiaj... No, jeszcze nie moge uwierzyc...!
> ZROBILAM JE!!!
> Ja sie jeszcze naucze gotowac! I pyzy nadziewane, i jajecznice kiedys
zrobie
> nie wiora i... Ta niewladnosc umyslowa, pozwalajaca wykonac skomplikowane
> mieso, ale juz nie prostego schaboszczaka, moze mi kiedys jednak minie...
> Rybe sobie normalnie na patelni usmaze...
> Gosia, rozmarzona i niewiarygodnie szczesliwa, mimo tego, ze udalo jej sie
> podczas wstepnej fazy produkcji smakolyku przypalic nieprzypalajacy sie
> garnek.
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
|