Data: 2004-03-06 13:07:58
Temat: Re: Ciągły głód... ;-)
Od: "Jan Werbiński" <j...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pchla Szachrajka" <katja_c@NO_SPAM.poczta.fm> napisał w
wiadomości news:c2chdk$d4b$1@news.onet.pl...
> ;-) ). Nie jem słodyczy (dopiero od tygodnia, ale mam nadzieję jeszcze
przez
> miesiąc :-) ), staram się nie jeść po 17-18 i przerzuciłam się na
> pełnoziarnisty chleb (jem go tylko na śniadanie). Problem tylko w tym, że
ja
> mam ogromny apetyt. Jem porządne śniadanko (ze 3 - 4 kanapki) koło 7.30 a
o
> 10 już bym najchętniej znów coś zjadła (jem wtedy albo jabłko, albo, jak
Jedz złożone węglowodany, a nie białe pieczywo na śniadanie. Musli, chleb
Benus, pumpernikiel. W ten sposób np ja nie jestem głodny co najmniej do
12tej. Do tego staraj się jesć jak najwięcej warzyw. Duzo pij. Jeżeli jesteś
głodna, to wypij z pól litra mineralnej, lub zjedz jabłko.
> sprzyja mojej chęci zrzucenia paru kilo:-)Może macie pomysł jak
powstrzymać
> mój apetyt? ;-)
Jeżeli nie poskutkuje przejście na niskoprzetworzoną żywność, to możes zsię
wspomagać ECA.
--
W mojej skrzynce jest 636 nieprzeczytanych wiadomości. Codziennie otrzymuję
50 nowych...
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
http://www.janwer.com/ http://www.fredry.net/ http://tinyurl.com/vbk3
Zdenerwowałeś się? Zajrzyj tutaj -> http://www.zapatopi.net/afdb.html
|