Data: 2004-10-01 06:37:08
Temat: Re: Ciasto drozdzowe a maszyna do chleba
Od: "KasiaA" <k...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalena Fabrykowska-Młotek" <m...@s...waw.pl> napisał w
wiadomości news:Xns95749BEDA76ACmfabrysghwawpl@127.0.0.1...
> Tydzien temu nabylam maszynke do pieczenia chleba Clatronica. Generalnie
> jestem zadowolona, ale naszla mnie ochota na ciasto drozdzowe z bakaliami.
> W zwiazku z tym mam pytanie do uzytkownikow tego typu sprzetu - czy udalo
> sie wam z sukcesem upiec zwyklego drozdzaka? Przyznaje, ze mam
watpliwosci.
> Zawsze wyrabialam recznie, nie wiem wiec czy wrzucenie wszystkich
> skladnikow na raz jest dobrym pomyslem. A moze wrzucac wszystko po kolei
> (wyrosniety zaczyn, stopione maslo etc.)?
Moje doświadczenia sa takie - ciasto wyrabiam w maszynie wrzucając na
początku wszystkie składniki (bez bakalii), drożdże w postaci rozkruszonej,
po wyrośnięciu wrabiam bakalie, przekładam do tradycyjnej foremki i piekę w
piekarniku. Rodzynki mieszane w maszynie, dodane nawet po sygnale zostawały
posiekane i rozgniecione i nadawały ciastu posmaku rodzynkowo-konserwowego.
Błe :(
Kasia
|