Ciasto z jablkami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 114

101. Data: 2016-11-08 11:34:05

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>>>> Potwierdzam. Dodana w miejsce mąki do biszkoptu sprawia, że
>>>> przy dodawaniu do ubitych jajec jest jeszcze mniej stresu przy
>>>> wyczuwaniu Tej Właściwej konsystencji. Biszkopt rzecz jasna
>>>> z połówkami jabłek włożonymi na dno formy.
>>> Co Wy macie z tymi jabłkami na dnie formy? Tak jest lepiej, bo?
>> My?! Ja nie mam nic! Ale w przypadku rzeczonego biszkoptu inaczej
>> się nie da, gdyż ciastem jest on lekkim i delikatnym.
>
> A, rozumiem! Czyli wyprzedza się ewentualną porażkę o krok. Wszak
> nie liczy się porażka sama w sobie, ale to, kto o niej zadecyduje!
> A ja myślałam, że chodzi o to, żeby potem to ciasto odwrócić do
> góry jabłkami...

Rzekłbym, że nie do końca tak. Istnieje wiele przepisów na ciasta
z owocami. A tu mamy przykład czegoś, co trzeba zaliczyć do kategorii
"owoce z ciastem" -- w tym sensie jest to postawione na głowie. Jabłka
mają być duże, ledwie na pół przekrojone. Jeszcze przed zalaniem
ciastem można je pocynamonować. A właściwie, to nawet trzeba. Jako
że biszkopt piecze się szybko, to one w trakcie obróbki termicznej
nie ulegają rozkłapcianiu, są tak w sam raz zapieczone. Ciasta wiele
nie trzeba, wierzchołki owoców powinny z niego przed włożeniem do
pieca wystawać. W trakcie pieczenia biszkopt nieco wzrasta, wtedy
zakrywa całość. Albo nie zakrywa, ale to też dobrze. Jak się tego
ciasta wleje więcej, i odejdzie z nim dalej od sufletu przez dodanie
większej ilości mąki czy kaszy, to tak, da się wtedy odwrócić do góry
jabłkami. Ale to inne ciasto już jest. Nie znaczy wcale, że złe.

> Ale nic to, spróbuję kiedyś takiego biszkoptu z jabłkami, to sama
> się przekonam.
[...]
> Z kaszą manną to mi się od razu skojarzyła tzw. szarlotka na sucho
> (bez jaj). Też ciekawy pomysł. Kiedyś regularnie robiłam i bardzo
> fajnie wychodziło, z taką chrupiącą skorupką na wierzchu. Przepis
> mniej więcej taki jak tu:
> http://www.mojewypieki.com/post/szarlotka-sypana

Się zainteresuję.

>> jej drugiej stronie jest suflet. Tego zaś nigdy nie miałem odwagi
>> próbować przyrządzić, pomny przestrogi, którą poeta zawarł w tych
>> oto słowach:
>>
>> https://youtu.be/LodoFJfU_38
>
> Pewnie też jakiś perfekcjonista w kuchni, to i przeżywa teraz. ;)

Widać, że wrażliwy taki. Lyryczne to wszystko.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2016-11-08 16:56:52

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2016-11-07 22:33, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Stokrotka<o...@g...pl> wrote:
>>
>>>>> Maszyny do pieczenia chleba ....
>>>>> ... Mialam taka maszyne i wywalilam. ....
>>
>>>> Miałam takie dwie....
>>>> Tak więc obie nie lażały zajmując miejsce.
>>>> Obecnie jednak wybrałam zwykły piekarnik.
>>>> ...Że niedopieka? Wystarczy używać programu max do ilości ciasta min, i po
>>>> sprawie; a można zwykle dopiec dodatkowo.
>>>> Że mieszanka nie wyłazi? Komponujesz własną i jest ok.
>>>
>>> Mam się DODATKOWO gimnastykować i DOSTOSOWYWAĆ do badziewia tylko po to,
>>> aby uzasadnić sens jego istnienia, zamiast je po prostu wywalić i upiec
>>> porządny chleb?
>>
>> Żeby nie mieszać 10 min ciasta łapami, żeby było mniej mycia,
>> żeby nie pilnować w piekarniku, by wszystko było bezwysiłkowo, bezstresowo.
>>
>>
>
> Ja o CHLEBIE, Ty o niebie.
> Oraz: Bez pracy nie ma kołaczy.
> Tudzież: Nie z każdej mąki będzie chleb.
> Takoż i: Ciężko pracować trzeba na kawałek chleba.
> Do chleba i nieba sto cnót człeku trzeba.
> Każdemu lekki chleb pachnie.
> Nie dospać trzeba, kto chce zjeść chleba.
> Chleb pracą nabyty jest smaczny i syty.
>
> Ktoś da więcej?
> :-))

Bez wysiłku i bez stresu
zakupisz chleb w sklepie GSu.

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2016-11-08 17:11:50

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.11.2016 o 11:34, Jarosław Sokołowski pisze:
> Rzekłbym, że nie do końca tak. Istnieje wiele przepisów na ciasta
> z owocami. A tu mamy przykład czegoś, co trzeba zaliczyć do kategorii
> "owoce z ciastem" -- w tym sensie jest to postawione na głowie. Jabłka
> mają być duże, ledwie na pół przekrojone. Jeszcze przed zalaniem
> ciastem można je pocynamonować. A właściwie, to nawet trzeba. Jako
> że biszkopt piecze się szybko, to one w trakcie obróbki termicznej
> nie ulegają rozkłapcianiu, są tak w sam raz zapieczone. Ciasta wiele
> nie trzeba, wierzchołki owoców powinny z niego przed włożeniem do
> pieca wystawać. W trakcie pieczenia biszkopt nieco wzrasta, wtedy
> zakrywa całość. Albo nie zakrywa, ale to też dobrze. Jak się tego
> ciasta wleje więcej, i odejdzie z nim dalej od sufletu przez dodanie
> większej ilości mąki czy kaszy, to tak, da się wtedy odwrócić do góry
> jabłkami. Ale to inne ciasto już jest. Nie znaczy wcale, że złe.

A w pierwotnym zamyśle ile jest tej kaszy? Objętościowo tyle, ile byłoby
mąki w biszkopcie? mniej? Ja zwykle robię biszkopt z jednej szklanki
mąki, to dać w zamian szklankę kaszy?

>
>>> jej drugiej stronie jest suflet. Tego zaś nigdy nie miałem odwagi
>>> próbować przyrządzić, pomny przestrogi, którą poeta zawarł w tych
>>> oto słowach:
>>>
>>> https://youtu.be/LodoFJfU_38
>> Pewnie też jakiś perfekcjonista w kuchni, to i przeżywa teraz. ;)
> Widać, że wrażliwy taki. Lyryczne to wszystko.

I ślyczne.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2016-11-08 17:12:13

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.11.2016 o 16:56, Qrczak pisze:
>
> Bez wysiłku i bez stresu
> zakupisz chleb w sklepie GSu.

Są jeszcze takowe?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2016-11-08 19:06:04

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>> Rzekłbym, że nie do końca tak. Istnieje wiele przepisów na ciasta
>> z owocami. A tu mamy przykład czegoś, co trzeba zaliczyć do kategorii
>> "owoce z ciastem" -- w tym sensie jest to postawione na głowie. Jabłka
>> mają być duże, ledwie na pół przekrojone. Jeszcze przed zalaniem
>> ciastem można je pocynamonować. A właściwie, to nawet trzeba. Jako
>> że biszkopt piecze się szybko, to one w trakcie obróbki termicznej
>> nie ulegają rozkłapcianiu, są tak w sam raz zapieczone. Ciasta wiele
>> nie trzeba, wierzchołki owoców powinny z niego przed włożeniem do
>> pieca wystawać. W trakcie pieczenia biszkopt nieco wzrasta, wtedy
>> zakrywa całość. Albo nie zakrywa, ale to też dobrze. Jak się tego
>> ciasta wleje więcej, i odejdzie z nim dalej od sufletu przez dodanie
>> większej ilości mąki czy kaszy, to tak, da się wtedy odwrócić do góry
>> jabłkami. Ale to inne ciasto już jest. Nie znaczy wcale, że złe.
>
> A w pierwotnym zamyśle ile jest tej kaszy? Objętościowo tyle, ile
> byłoby mąki w biszkopcie? mniej? Ja zwykle robię biszkopt z jednej
> szklanki mąki, to dać w zamian szklankę kaszy?

Pierwotny zamysł taki, że tej kaszy albo mąki powinno być tyle, co kot
napłakał. Najlepiej, żeby wcale, ale wiadomo co taki suflet może zrobić
z byle powodu. Więc zbożowy dodatek traktujemy jako zło konieczne.
Podstawą są jaja. Żeby napowietrzone były po kres swych możliwości.
Czyli osobno ubita piana z białek, osobno ukręcone żółtka. Te do
białości, na pulchno, z cukrem. I z przyprawami, wśród których miejsce
ważne zajmuje imbir w proszku. Abo też kardamon, czy co kto lubi.
Chyba żeby nie lubił, wtedy bez. Gdy obie jajek części napowrót
połączymy, wtedy dopiero idzie mąka lub kasza. Nie ma tak, że "ile?".
Trzeba dodawać wolno, mieszając patrzeć, czy już dość. A dość jest
wtedy, gdy kogel-mogel pod tym ciężarem zacznie opadać. I nic więcej.

>>>> jej drugiej stronie jest suflet. Tego zaś nigdy nie miałem odwagi
>>>> próbować przyrządzić, pomny przestrogi, którą poeta zawarł w tych
>>>> oto słowach:
>>>> https://youtu.be/LodoFJfU_38
>>> Pewnie też jakiś perfekcjonista w kuchni, to i przeżywa teraz. ;)
>> Widać, że wrażliwy taki. Lyryczne to wszystko.
>
> I ślyczne.

Parlamentarnym językim w dodatku.

Jarek

--
Z obłoków musującej pianki
Z narcyzów i lirycznej termy
I z jakiejś struchlałości niemej
Brały swą białość te poranki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2016-11-08 19:07:32

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

> W dniu 08.11.2016 o 16:56, Qrczak pisze:
>>
>> Bez wysiłku i bez stresu
>> zakupisz chleb w sklepie GSu.
>
> Są jeszcze takowe?

Teraz sytuacja przedstawia się tak:

Biedroneczko, gdy potrzeba,
sprzedasz mi kawałek chleba.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2016-11-08 21:48:57

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2016-11-08 17:12, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 08.11.2016 o 16:56, Qrczak pisze:
>>
>> Bez wysiłku i bez stresu
>> zakupisz chleb w sklepie GSu.
>
> Są jeszcze takowe?

Oj, żebyś nie była zdziwona...

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2016-11-14 22:02:49

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Krycha <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.11.2016 o 17:12, FEniks pisze:
> W dniu 08.11.2016 o 16:56, Qrczak pisze:
>>
>> Bez wysiłku i bez stresu
>> zakupisz chleb w sklepie GSu.
>
> Są jeszcze takowe?
>
> Ewa

Oczywiście, że są.

Krycha.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2016-11-18 02:23:59

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Akarm <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 04.11.2016 o 22:07, FEniks pisze:
> W każdym razie kiedy już dojdziesz do ideału, to się pochwal - ciekawa
> jestem, jak ów wygląda. ;)

W długi weekend listopadowy zrobiłem znowu to ciasto z jabłkami, bo
przyjechało trochę rodziny i chciałem błysnąć. Wyszło chyba gorzej niż
poprzednie, bo jabłka pokroiłem w zbyt cienkie plasterki i prawie się
rozpłynęły w cieście. Mimo to i tak musiałem dać dwóm gospodyniom
przepis, a ciasto zniknęło błyskawicznie, dosłownie w kilka minut.
Chyba jednak niepotrzebnie miałem wątpliwości. ;)
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2016-11-18 02:57:47

Temat: Re: Ciasto z jablkami
Od: Akarm <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 05.11.2016 o 20:23, Qrczak pisze:
> Coś może za bardzo mieszasz, bo ja zwykle robię chleb (ale żytni) z 2 kg
> mąki i nadgarstek mam cały.

Bardzo możliwe, że gdyby nie śruby w nadgarstku to może też bez problemu
bym kręcił. A teraz nawet czasem talerz jest mi trudno utrzymać.
Ale z drugiej strony, miałem dobrą motywację do kupna robota. ;)

> Ciekawe. Mnie nigdy drożdże nie przyspieszały, a nawet wręcz przeciwnie,
> w efekcie nie powodowały rośnięcia ciasta. Dobry zakwas za to potrafi
> czynić cuda w godzinę-dwie.

Zakwas mam chyba dobry, ale ostateczne wyrastanie trwało co najmniej 4
godziny i chleb był bardzo kwaśny, żona nie mogła go jeść.
Spróbowałem dodać kila gramów drożdży i teraz już po dwóch godzinach
idzie do piekarnika.

--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego