Data: 2005-01-27 12:27:10
Temat: Re: Ciateczka Kruszyny again:-)
Od: "A.L." <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdalena Bassett wrote:
> Moim zdaniem jest to ciasto kruche, ktorego sie nie wygniata, tylko
> szybko zarabia palcami w kluchowata kule. Przy walkowaniu przez
> pergamin wszystko sie polaczy, a maslo ma szanse pozostania w
> kawalkach, co
> wlasnie daje to listkowanie po upieczeniu.
Pieklam te ciastka wczoraj. Ciasto wyrobilam dosc dokladnie, bylo sprezyste
i pieknie sie walkowalo. Mimo to listkowalo sie rownie dobrze. Nie musialam
walkowac przez pergamin.
Czesc zrobilam z marmolada, a czesc z nadzieniem nieslodkim: szpinak + feta
+ czosnek, pycha, do kilku innych na probe wlozylam plasterek sera + kostka
boczku, tez pyszne. Ciasto umozliwia wszechstronnosc zastosowania.
Moim zdaniem prawidlowy przepis na to ciasto powinien brzmiec: 4 szkl. maki,
2 k. margaryny, 1 szkl. piwa ;). Bo 1 porcja ciasta to porcja glodowa ;).
Moj maz zjadl wiekszosc wczoraj wieczorem, przy nieznacznej pomocy ze strony
mojej i synka.
--
Pozdrawiam,
Ania
|