Data: 2000-01-28 22:01:03
Temat: Re: Ciekawa zupka
Od: "Irek" <j...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joanna Szczerze mówiąc, nie zastanawiałam się nad tym nigdy, toteż i nie
> obserwowałam specjalnie moich... hm... odczuć. W każdym razie taka zupa
> na pewno nie powoduje wzdęć. Kminek ma to do siebie, że dodany np. do
> kapusty, właśnie zapobiega tym niesympatycznym objawom. Nie wiem, ale
> jadłam taką zupę wielokrotnie (moja mama jest wspaniałą pichcicielką) i
> jakoś nie przypominam sobie, żeby zjedzenie tej zupy miało swoje przykre
> i wykluczające z towarzystwa następstwa. :)))))
>
> Joanna
Czytajac o kminku wzielo mnie na wspomnienia :-)))) dwadziescia lat temu
zabralem wlasna zone (nie piszcie ze idota :-))) na wycieczke samochodem po
kraju, bylo to przed wielkanoca. Mialem wynajety hotel w Krakowie. Nad ranem
zechcialo nam sie jesc. Jedyne miejsce to byl bar na dworcu PKP zjedlismy
jako przystawke kapuste z kminkiem. Od tego czasu kminek dodaje do
wszystkiego gdzie jest kapusta, nie potrafie jednak odtworzyc smaku tamtej
kapusty :-(((, a jadlem danie z podobna przystawka kilka lat pozniej i mialo
ten sam niepowtarzalny smak. Krakusy podpowiedzie jak to sie robi.
pozdrawiam
Irek
|