Data: 2012-09-26 20:07:56
Temat: Re: Ciekawostka
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-09-26 20:50, Paulinka pisze:
> Rozmowa z dzisiaj z koleżanką z pracy.
> Lekcja religii w podstawówce, sporo dzieciaków zapisanych na zajęcia,
> ale przychodzi jedna dziewczynka. Ksiądz-nauczyciel w panice. Żeby nie
> być posądzonym o nic niestosownego, otworzył drzwi do klasy na oścież,
> przeprowadził lekcję.
Hm, a dlaczego sporo dzieci zapisanych, a chodzi tylko jedna
dziewczynka? Dziwne.
> Po zajęciach (ostatnia lekcja) przyszła pani sprzątająca. Ksiądz na
> pożegnanie poklepał dziewczynke po ramieniu - pani sprzątająca
> pokręciła głową z dużym niesmakiem.
> Mi się nasuwa takie spostrzeżenie, że żyjemy w tak chorym świecie, że
> nic już nie jest normalne.
> Nienormalne jest lizanie bitej śmietany na otrzęsinach u salezjanów,
> ale nienormalne jest też, żeby nauczyciel - nieważne czy ksiądz czy
> osoba świecka nie mogła poklepać, przytulić dziecka, żeby nie być
> posądzonym o molestowanie. I co więcej taka tendencja do powszechnej
> paniki na temat seksualnosci powoduje, że ludzie w tym zawodzie
> (nauczyciel) są narażeni na przykład na to, że zostaną zupełnie
> bezpodstawnie oskarżeni przez uczniów, np z zemsty.
> Oczywiście jestem orędowniczką kontroli wszelkich działań, które
> chronią dzieci, ale w tym przypadku sam nie wiem, co napisać.
Dotyczy to wielu sfer życia społecznego - w dobrej wierze tak się
dokręca śrubę, że aż gwint puszcza. Albo po staremu - wylewa się dziecko
z kąpielą. Może trzeba to przetrwać, żeby wrócić do normalności.
Ewa
|