Data: 2009-05-13 08:42:57
Temat: Re: Ciemny stolec?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 12 May 2009 22:41:55 +0200, Endriu wrote:
> A mógłbys podać jakiś link, no nie wim allegro czy cokolwiek żebym wiedział
> czego szukać, aby przypadkowo nie trafić na jakiś chińsko-tybetański lek
> który nie daj Boże poczyni jakieś szkody w moich wnętrznościach.
Nie pamiętam dokładnie jak się toto nazywało. Tak jak pisałem - traktuję
to jako dobry start, pozwalający opróżnić lodówkę i wstępnie skurczyć
sobie żołądek ;)
> Ogólnie to zauważyłem że idea jest prosta.
>
> Gdy żre "trawę" - posiłki weglowodanowe - to moje zachowanie przypomina mi
> zachowanie krowy która je właściwie przez ... cały czas.
> Rozwiązaniem byłoby zjadanie posiłków białkowych - czyli mięsa, po których
> zjedzeniu na jakiś czas jest "spokój". Tylko że jak tu jeść mięso i przy
> okazji nie zjadać tłuszczów....., które potrafią odkłądac się
> błyskawicznie - szczególnie przy nowoczesnym stylu życia, w którym dominuje
> jazda samochodem, ślęczenie przed kompem i mało ruchu ....
Mam to samo. Dlatego u mnie sprawdza się dieta south beach, gdzie je się
mało węglowodanów, możliwie nisko przetworzonych i złożonych.
Wiesz, indeks glikemiczny, te sprawy :) Pewnie niedługo znowu zacznę, bo
przez 3 lata powolutku zbliżyłem się już do wartości wyjściowych
niestety - po drodze był stres, egzamin specjalizacyjny, zmiana pracy
etc - niestety ja z tych co jak się denerwują, to więcej jedzą :)
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
|