Data: 2002-09-04 12:01:09
Temat: Re: Ciezko mi :(
Od: v...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie ma sposobu, zeby sobie poradzic z czyms, co nas przerasta.
> Prochy to tylko polsrodki, a moze nawet cwiercsrodki. Jesli masz
> dzieci, to musisz zyc dla nich. A reszte zrobi czas: bedzie to trwalo,
> poboli, ale zycie ma to do siebie, ze leczy nawet najgorsze rany, pod
> warunkiem, ze czlowiek jest wytrzymaly na bol. Badz silna, badz
> soba, nie daj sie zwariowac - to tylko proste slowa, moze nic nie
> znaczace, ale uwierz - zycie nie konczy sie na wiarolomstwie
> meza. Masz wciaz przed soba przyszlosc, ktora kiedys przyniesie
> ukojenie, spokoj, chociaz pogodzenie sie ze swoim losem. Trzymaj
> sie mocno, zagryz zeby i idz dalej. Nawet jesli nie widzisz drogi,
> to nie znaczy ze jej nie ma.
>
> JGrabowski
>
>
Już drukuję i zaraz wieszam na ścianach dookoła, wciąż w zasięgu wzroku. Może
także mnie, znów, chociaż na chwilę pomoże.
Dziekuję.
V-V
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|