Data: 2014-01-26 12:58:02
Temat: Re: Co dobrego na mróz?
Od: Anai <a...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 25.01.2014 16:36, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 25 Jan 2014 15:41:48 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Moje dzieciństwo ukształtowało zasadę, że
>> kapuśniak to była zupa z kapusty (obowiązkowo kiszonej) na włoszczyźnie
>> i wędzonce, bez żadnych kartoflów w środku, bez żadnej mączanej
>> zasmażki.
>
> Eee, mój kapuśniak tylko ze słodkiej, i z włoszczyzną, z ziemniakami, i z
> zasmażką, a do tego jeszcze papryka czerwona mielona ostra i słodka oraz
> pomidory. I nie ma przeproś. Jedynie wiosenna odmiana tegoż, znaczy ta z
> młodej kapuchy, jest bez pomidorów i papryki, za to z dużą ilością koperku.
> A zarzucajka tylko z kiszonej, pomidorów nie śmie widziec, ani papryki.
>
Kapuśniak tylko z kiszonej!!!
Na golonce, żeberku lub kawałku biodrówki.
Z ziemniakami, marchwią, kawałkiem selera, paroma suszonymi grzybkami do
smaku, mocno pieprzny, na koniec zaciągnięty zasmażką...
A ze świeżej, to zupa kapuściana co najwyżej :P
Kwasówka, to już wogle całkiem co innego O_o
--
Pozdrówki
Anai
*** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk: http://kuchniaanai.blogspot.com/ ***
~*~ Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *
http://annamagdalenape.deviantart.com/gallery/ ~*~
"Jesteśmy tylko szczególnie zaawansowaną w rozwoju odmianą małp na
niezbyt ważnej planecie, krążącej wokół całkiem przeciętnego Słońca. (S.
Hawking)
|