W dniu 2011-09-12 14:41, Paulinka pisze:
> medea pisze:
>
>>> medea pisze:
>>>> U nas ryż z mięsem z kurczaka i warzywami (brokuły, bakłażan,
>>>> marchewka, cebula) - wszystko wymieszane a' la risotto. Dla
>>>> chętnych (czyli mnie i męża) z dodatkiem sosu czosnkowego.
>>>
>>> O fajny pomysł, ale to chyba następnym kurczakowym razem.
>>
>> U nas to jest obowiązkowe danie. Bywają okresy, że nawet raz w
>> tygodniu, bo Maja uwielbia i zawsze zjada do pustego talerza. Można
>> zrobić i z innym mięsem, np schabem albo polędwiczką wieprzową.
>
> Doprawiasz to czymś specjalnym, czy tylko sól ew. pieprz?

Sól, pieprz, odrobinę curry i oczywiście czosnek mielony. Czasami dodaję
zamiast tego wszystkiego po prostu łyżeczkę mieszanki chińskiej.

>>>>> BTW polecam przepis podstawowy na muffinki/babeczki ze strony :
>>>>> http://bakeandtaste.blogspot.com/2010/06/muffiny-z-t
ruskawkami.html
>>>>> Wychodzą rewelacyjne i bardzo długo utrzymują świeżość.
>>>>
>>>> Babeczki na pewno przetestuję, bo wszyscy lubimy. Ale chyba
>>>> zrezygnuję z truskawek na rzecz innych owoców. Jagód już pewnie nie
>>>> dostanę, ale może z malinami...
>>>
>>> Zrób tak jak ja z gruszkami wewnątrz, a posypane na zewnątrz malinami.
>>
>> Chodzi o takie owoce, żeby nie puściły zbyt dużo soku, a gruszki
>> chyba puszczą.
>
> Nie puszczą. Piekłam je już. Ciasto było wewnątrz wilgotne od gruszek,
> ale nie było mokre.
> Na 12 babeczek potrzeba maksymalnie 2 gruszek.

Muszę spróbować.

>
>> Masz specjalne foremki do muffinek, czy robisz w papierze?
>
> Mam taką, jak na 1 zdjęciu :
>
> http://majanaboxing.blox.pl/2008/06/Formy-muffinowe.
html
>
> Nie wkładam już papilotek, tylko smaruję formę tłuszczem i pięknie się
> je wyciąga.

Hm, chyba pozostanę przy papilotkach (fajna nazwa ;) ), bo nie uśmiecha
mi się kupowanie kolejnej blachy do składowania.

Ewa