Data: 2003-07-18 20:53:06
Temat: Re: Co dobrego w Mediolanie..
Od: Aretsheq <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kruszynka napiala...
> Z Wloch polecam przywiezc makaron, mozarelle, pesto, cos smacznego, np.
> owoce morza, jakis inny ser, np. plesniowy camembert
O pesto i serze plesniowym nie pomyslalem, a z owocami morza moze byc
ciezko bo jade autobusem...
> A, jeszcze morele. U nas duzo drozsze i nei tak slodkie.
Dobrze wiedziec...
> A, jeszcze figi,
Objadalem sie nimi kilka lat temu na Krymie, gdzie rosly przed domem, w
ktorym mieszkalem...
> A jeszcze orzeszki pinii.
Tego jeszcze w zyciu nie adlem - trzeba sprobowac...
--
Pozdrawiam
Aretsheq
|