Data: 2007-06-02 20:10:26
Temat: Re: Co jeszcze z Czech??
Od: Michał Komorowski <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> O to to. To dobre jest :) Za to Koźlak nie wchodzi mi zupełnie.
> ---------------------------------------
> Ale który? Bo są (przynajmniej) dwa: z Amberu (kupuję też ich jasne "Żywe";
> to w zasadzie jedyne piwa które piję, od czasu do czasu tylko przetykam
> jakimś Staropramenem) i z Juranda.
Ten w takich wysokich brazowych butelkach (o zdaje sie nietypowym
ksztalcie,
takim podluznym), zdaje sie przezroczysta etykietka, zolte litery,
dziwaczna
czcionka - tyle pamietam :) Jedno z niewielu piw, ktorych nie dopilem
do konca,
obok m.in. Okocim Palone.
A ja jestem absolutnym fanem zielonego Ciechana :)
PS. Cos Ci sie z cytowaniem zepsulo.
--
Pozdr,
Michal K.
|