Data: 2006-09-01 22:09:51
Temat: Re: Co kto lubi
Od: Als <1...@1...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 1 Sep 2006 12:16:34 +0000 (UTC), Jarek Wójtowicz napisał(a):
> A ich zupka (nazywaliśmy ją bim-bamką - bo tak jakoś brzmiała jej koreańska
> nazwa) z zielonych wodorostów jedzona z ryżem polanym kosmicznie ostrym sosem
> (pomidorowym?) o smaku &^^&#$@ do dziś wprawia mój żołądek w drgawki ;-)
Ja taką zupkę dostałem zupełnie jałową, do doprawienia samemu tym sosem (to
jest sos z koreańskiego chilli, trochę innego w smaku niż nasze). Za dużo
mi się wzięło tej pasty i zrobiłem z tego prawie pomidorową (a powinienem
włożyć troszeczkę). Dobrze, że to nie był pierwszy dzień pobytu i lubię
pikantne jedzenie...
--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)
[Humor zeszytów] Na wystawie kwiatów najbardziej podobała mi się pani,
która nas oprowadzała.
|