Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "misiczka" <s...@m...com>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Co ma zrobić bity facet?
Date: Wed, 26 May 2004 13:26:50 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 38
Sender: m...@p...onet.pl@62.233.250.138
Message-ID: <c91v2a$8gs$1@news.onet.pl>
References: <c8v2bs$6us$1@nemesis.news.tpi.pl> <c91j8f$cg6$1@nemesis.news.tpi.pl>
<c91ksr$54i$1@inews.gazeta.pl> <c91mki$c7d$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.233.250.138
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1085570954 8732 62.233.250.138 (26 May 2004 11:29:14 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 26 May 2004 11:29:14 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
User-Agent: Hamster/2.0.2.2
X-SigInfo: Generated by Sygnaturkowiec v. 0.1.3.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:58614
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:c91mki$c7d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Z tego co wiem, mojemu koledze nie zależy za bardzo na ukaraniu małżonki
za
> pobicie, bo jest to "chłop jak dąb" i wywołałby raczej salwę śmiechu na
sali
> sądowej.
Słuchaj, a może niech on ją przełoży przez kolano i przetrzepie jej tyłek?
Nawet jakby chciała to zgłosić na policję, prędzej się ze wstydu spali, a on
przynajmniej pokaże, że nie pozwala się bić.
A na poparcie moich słów mały cytat:
Nie każda agresja w partnerstwie ma na celu zniszczenie albo upokorzenie
przeciwnika, względnie partnera. Często agresje mają inny cel.(...) Kobiety
złoszczą się, gdy nie spotykają się z gniewem mężczyzn. One chcą widzieć ten
gniew - ale nie jako przemoc, lecz jako siłę! Ryzyko kobiet polega na tym,
że mężczyzna może nie być w stanie kontrolować swego gniewu. Jeśli wyraża
gniew bez stosowania przemocy, często jest to dla kobiety odprężające i
przynosi ulgę. "Nareszcie" mówi kobieta (...), ponieważ mąż nie daje ze sobą
zrobić wszystkiego, lecz - w sposób kontrolowany- wytycza granicę. (Nie
powiedziałaby "nareszcie", gdyby jego wściekłość przerodziła się w przemoc
skierowaną przeciw niej)
Bertold Ulsamer "Bez korzeni nie ma skrzydeł. Systemowa trerapia wg Berta
Hellingera"
pozdrawiam, misiczka
--
My kobiety nigdy nie mówimy wprost, czego chcemy,
ale wściekamy się, gdy tego nie dostajemy.
Dlatego jesteśmy takie fascynujące
i przerażające zarazem
|