Data: 2004-05-26 16:28:54
Temat: Re: Co ma zrobić bity facet?
Od: "kolorowa" <v...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"misiczka" napisała
> Tu bardziej chodzi o to, że kobieta czasem
> prowokuje faceta zbyt "rozlazłego", żeby pokazał swoją siłę. Nie chodzi o
> to, żeby się wzajemnie lać, czy o to, żeby facet prał babę, żeby jej
> pokazać, jaki z niego macho. Ten cytat pokazuje tylko przyczynę, dla
której
> kobiety prowokują facetów do agresji. A agresja to nie tylko bicie
przecież.
> I ten cytat nie usprawiedliwia przemocy. Pokazuje tylko przyczynę -
> niektórych babskich zachowań.
> Po prostu już tak jest, że od mężczyzn oczekuje się, że będą silni
> psychicznie, a kiedy nie są, kobiety tracą poczucie bezpieczeństwa i
czasem
> w pokrętny sposób usiłują przywrócić równowagę sił w rodzinie.
Zdarzają mi się takie prowokacje. Nie tyle do agresji, ale do tego, żeby
mężczyzna pokazał, że jest silny, niezależny, nie potrzebuje matkowania ani
potwierdzania jego wartości. I że zniesie to, że żona ma odmienne zdanie i
jest równie silna jak on;))
Ale gdyby podniósł na mnie rękę, to tym samym musiałby się z nią pożegnać.
Inna sprawa, że to nie dotyczy tylko kobiet. wydaje mi się, że bycie zbyt
uległym czy zbyt zaleznym samo w sobie wywołuje w ludziach chęć dokuczenia.
Nie będę się upierać przy tej teorii, ale sama biegam za kotem, który
ucieka;)
Małgośka
|