> Czy możecie polecić jakieś ciekawe przepisy na potrawy z papryki?
> Coś takiego sezonowego.

jak masz chwilkę czasu :-) to wymajsterkuj sobie adżikę bez gotowania.
Przepis wydobyłem od uroczej dziewczyny urodzonej w Karelii, którą losy
rzuciły na Ukrainę...

Adżika Tatiany (bez gotowania)

papryka czerwona - 1kg
papryka ostra, czerwona (w strąkach)- 2 sztuki
czosnek - 4 średniej wielkości główki
cukier - 2 łyżki (średnio czubate)
ocet 10% - 2,5 łyzki
sól - 4 łyżeczki (mniejsze od tych do herbaty)

Papryki umyć, usunąć gniazda nasienne, pokroić. Czosnek - obrać z łupin.
Wszystko razem do maszynki do mięsa i zmielić. Wyjdzie tego (mniej więcej)
słoik po ogórkach konserwowych. Dodać cukier, ocet, sól - dobrze wymieszać
i do lodówki. Przez pierwsze trzy dni rano i wieczorem dobrze przemieszać.
Jeśli papryka była soczysta na wierzchu zbierać się będzie "woda". Zbierać
ją do słoiczka i wykorzystac jako dodatek do zup, sosów, mięsa itp. Ja po
trzech dniach "zagęściłem" adżikę za pomocą sitka, małej miseczki i
łyżeczki :-).Uzyskałem konsystencje rzadkiej musztardy.
Doskonałe jako dodatek do kiełbasy, mięsa, jajek, makaronu itp. Twór mocno
czosnkowy - ale następnego dnia po konsumpcji nie czuc charakterystycznego
zapaszku od konsumenta. Oczywiście mozna uzyć mniej czosnku, zaś sól,
cukier i ocet wedle własnego uznania...
Dokładnie tak samo mozna wykonac adżikę Tatiany w wersji zielonej -
używamy wówczas obu papryk w kolorze zielonym.
Czerwoną zrobiłem - zniknęła bardzo szybko :-(((, teraz kolej na zieloną.

--
serdeczności! zbisa (Wierny Czytacz Grupy)