Data: 2009-05-15 22:40:12
Temat: Re: Co robicie względem paranoi z żarówkami?
Od: czeremcha <c...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Maj, 22:41, "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> wrote:
> mówisz o takichhttp://www.prismaecat.lighting.philips.com/Whi
rlwind_Images/LMP%20Ind...
Chiba o tych ;-) Ja ich nie wymieniam, pozwalam innym pod sufit
skakać ;-)
> ale to trzeba wszystkie w domu wymienić - inaczej wzrok Ci się będzie męczył
Chyba niekoniecznie.
http://www.lightbulbs-direct.com/article/choosing-da
ylight-bulbs/
Myślę o czymś z powyższych. Widziałam na własne oczy działanie tej
zwykłej, niebieskiej. Byłam zachwycona. Wrażenie takie, jakby nagle
wpadła przez okno potężna dawka światła słonecznego.
Tylko - ja widziałam taką żarówkę w sklepie z artykułami do rękodzieła
i kosztowała tam nie 2 euro z haczykiem, a kilkanaście euro.
Świetlówki też tam mieli, ale ich nie wypróbowywała. Intrygowała mnie
ta niebieska i tylko tą wkręciliśmy do lampki na ekspozycji.
Zanim kupię żarówkę/świetlówkę, powinnam kupić odpowiednią lampę /
najlepiej - stojącą/, więc zakup odpływa w dal. Są inne wydatki.
Ania
|