Data: 2009-05-16 08:04:56
Temat: Re: Co robicie względem paranoi z żarówkami?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:gulrnm$s47$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "czeremcha" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:bac0cb13-9e7a-4370-b3d2-4393d345f380@e23g2000vb
e.googlegroups.com...
> On 15 Maj, 22:41, "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> wrote:
>
>
> >> ale to trzeba wszystkie w domu wymienić - inaczej wzrok Ci się będzie
> >> męczył
>
> >Chyba niekoniecznie.
>
> >http://www.lightbulbs-direct.com/article/choosing-d
aylight-bulbs/
>
> >Myślę o czymś z powyższych. Widziałam na własne oczy działanie tej
> >zwykłej, niebieskiej. Byłam zachwycona. Wrażenie takie, jakby nagle
> >wpadła przez okno potężna dawka światła słonecznego.
>
> Ciekawe czy to halogen?
Możliwe. Mam podobne, ale ze spłaszczonym dołem banki i lustrem wokół gwintu
typu RDS, bańka oczywiście niebieska. W ten sposób uzyskiwano odpowiednią
temperaturę barwową w fotografii kolorowej w studio stosując tradycyjne
reflektory na światło żarowe. Później pojawiły się lampy wyładowcze i
reflektory z nimi, w tym parasolki, często synchronizowane radiowo, lub
błyskiem pierwszego bądź wyzwalane migawką aparatu, średnio lub
wielkoformatowego. W czarnobiałej fotografii potężnymi żródłami były
rzeczywiście palniki halogenowe dużej mocy np. 1,5kW.
|