Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co ważniejsze: Wolność czy Prawda? Re: Co ważniejsze: Wolność czy Prawda?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Co ważniejsze: Wolność czy Prawda?

« poprzedni post następny post »
Data: 2018-04-08 07:46:24
Temat: Re: Co ważniejsze: Wolność czy Prawda?
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu 07.04.2018 o 23:51, Jakub A. Krzewicki pisze:
> W dniu sobota, 7 kwietnia 2018 07:13:17 UTC+2 użytkownik LeoTar
> Gnostyk napisał:
>> W dniu 06.04.2018 o 20:08, Jakub A. Krzewicki pisze:
>>> W dniu piątek, 6 kwietnia 2018 15:18:23 UTC+2 użytkownik LeoTar
>>> Gnostyk napisał:
>>>> W dniu 06.04.2018 o 14:30, Jakub A. Krzewicki pisze:
>>>>> W dniu piątek, 6 kwietnia 2018 11:39:20 UTC+2 użytkownik
>>>>> LeoTar Gnostyk napisał:
>>>>>> W dniu 06.04.2018 o 11:14, pinokio pisze:

>>>>>> Ani Ty, ani nikt inny nie udowodnił do tej pory, że błędne
>>>>>> jest moje twierdzenie o konieczności inicjacji seksualnej
>>>>>> dzieci w trójkącie rodzice+dziecko.

>>>>> O konieczności? A to dziecko nie ma ochoty inicjacji z kimś
>>>>> bardziej atrakcyjnym fizycznie od jareckich?

>>>> Tak, konieczności, ponieważ dziecko, które nie stanie się równe
>>>> emocjonalnie swemu Stwórcy, a dokładniej rodzicowi tej samej co
>>>> i ono płci będzie podświadomie czuło się od niego gorsze;
>>>> będzie cierpiało na kompleks niższości w stosunku do tego
>>>> rodzica. U syna rozwinie się kompleks Edypa a u córki kompleks
>>>> Elektry.
>>>>
>>>> Drugim składnikiem tego dziecięcego kompleksu w stosunku do
>>>> rodzica tej samej płci będzie/jest poczucie winy za to, że
>>>> dziecko pragnie fizycznego poznania tej drugiej połowy swego
>>>> Stwórcy w najważniejszym akcie potencjalnie twórczym czyli w
>>>> akcie seksualnym, ale z konieczności pragnie tego w ukryciu
>>>> ponieważ inicjacja jest zakazana.
>>>>
>>>> Bardzo ważnym elementem inicjacji, czyli aktu jednorazowego,
>>>> który może mieć miejsce tylko raz, jest doświadczenie przez
>>>> dziecko autentycznych i prawdziwych relacji prawdy, zaufania
>>>> oraz szacunku między męskim i żeńskim składnikiem jego
>>>> Stwórcy, gdyż to pierwsze doświadczenie będzie - w przyszłości
>>>> - punktem odniesienia dla relacji, już dorosłego dziecka, z
>>>> jego partnerem/ką. Nie może być mowy o inicjacji w rodzinie, w
>>>> której między składnikami Stwórcy panują: fałsz, obłuda,
>>>> zakłamanie i nie ma szacunku, gdyż dziecko wykreuje sobie
>>>> obraz świata, w którym Prawda i Fałsz zamienione zostaną
>>>> miejscami a brak szacunku będzie traktowany jako miłość. W
>>>> takiej oszukanej rodzinie zakaz inicjacji w jej wnętrzu
>>>> pozostawia dziecku szansę na poszukiwanie wzorca wychowawczego,
>>>> który może odmienić to co wyniosło z rodzinnego domu, domu
>>>> przepełnionego kłamstwem i manipulacją (przemocą psychiczną).
>>>>
>>>> Co do odpowiedzi na Twoje drugie pytanie to odpowiem tak. To,
>>>> że w ogóle je postawiłeś świadczy o tym, że jesteś hedonistą i
>>>> człowiekiem lekceważącym ludzi starszych od których młodzi
>>>> ludzie powinni czerpać wiedzę wynikającą z doświadczenia tych
>>>> starszych. A ponieważ wszyscy uczymy się przez doświadczanie
>>>> więc i każde pierwsze doświadczenie powinno być dostarczone
>>>> młodemu przez starszego. I tak się dzieje w szkołach, przy
>>>> nauce zawodu, etc. Dlaczegóż więc miałoby być inaczej w sferze
>>>> tak ważnej dla przekształcenia nieodpowiedzialnego dziecka w
>>>> odpowiedzialnego dorosłego aby pierwszy akt seksualny dokonał
>>>> się z kimś równie niedoświadczonym i poszukującym tak jak ten,
>>>> o którym mówimy? Dlaczegóż by nauczycielem zawodu dla sfery
>>>> życia emocjonalnego nie miał być świadomy rodzic, ten
>>>> człowiek, któremu dziecko najbardziej ufa i któremu przyszłe
>>>> dobro dziecka leży najbardziej na sercu? Czy uważasz, że obcy
>>>> i napalony partner/ka jest dobrym partnerem na "pierwszy raz"
>>>> tylko dlatego, że jest równie młody i naiwny jak moje/Twoje
>>>> dziecko? Czy nie pomyślałeś, że dla takiego najaranego i
>>>> pobudzonego seksualnie obcego moje/Twoje dziecko będzie
>>>> obiektem na którym rozładuje on/ona tylko swoje żądze nie
>>>> myśląc o emocjach dziecka przeżywającego swój "pierwszy raz"?
>>>>
>>>> Pomyśl nad tym Jakubie i zastanów się, czy przypadkiem Twoje
>>>> podejście nie świadczy o tym, że brakuje Ci po prostu poczucia
>>>> własnej wartości przez co nie czujesz się na siłach by
>>>> sprostać swoim obowiązkom edukatora dla swoich dzieci?

>>> Nawet jak się upierasz przy zniesieniu zakazu to jeszcze jest
>>> ekscentryzm. Przekształcenie w nakaz to jednak substancjalne
>>> ograniczenie wolności wyboru.

>> To nakaz, który wynika z konieczności zaspokojenia emocjonalnych
>> POTRZEB dziecka a nie z potrzeb rodziców. Jakkolwiek byś nie
>> próbował oponować to inicjacja seksualna jest KONIECZNOŚCIĄ i
>> lepiej by się dokonała wśród ludzi świadomych i czujących się
>> odpowiedzialnymi za losy dziecka aniżeli przez przypadkowego/ą
>> partnera/kę, który/a chce zaspokoić tylko własną chuć.

> Nie zmienia to faktu, że jareccy są starzy i brzydcy. Małolat będzie
> wolał pójść prędzej w krzaki z koleżanką, a małolata z kolegą.

Więc moja Kasia, prowokując mnie seksualnie do współżycia, musiała mieć,
według Ciebie, coś nie w porządku z głową. A może nieskażone tzw.kulturą
dziecko patrzy na drugiego człowieka oczami duszy, nie ocenia jego
fizjonomii lecz jego osobowość: uczciwość, ufność, szacunek, gotowość do
poświęceń? Czyli cechy, których tak bardzo poszukuje i potrzebuje
ludzkość. Pewnie, że miło jest doświadczać z człowiekiem o przyjemnej
fizjonomii ale czy to nie czasem kobiety wyhodowały taki model
postrzegania drugiego człowieka sprzedając swoje ładne ciało ale pustą
osobowość byle się dobrze sprzedać, a mężczyźni idąc za tymi wskazówkami
zakochali się w hedonizmie?


> Tak działa naturalny instynkt zwierzęcia ludzkiego i to daleko
> poniżej tych 17 lat.

Bo tzw. kultura zaczyna oddziaływać na jeszcze nieskażone dziecko od
najwcześniejszych chwil jego życia, a chyba wiesz, że Freud uważał
kulturę za źródło cierpień człowieka. Może nie do końca wiedział
dlaczego tak myślał ale - według mnie - zdecydowanie miał rację. Zresztą
moje doświadczenie osobiste oraz wyniki różnych analiz tylko mnie
utwierdziły w tym przekonaniu. A ludzkość, która wspięła sie na szczyty
tzw. kultury umiera a wraz z nią rodzina, podstawowe ogniwo
społeczeństwa. Zajrzyj tutaj
https://www.youtube.com/watch?v=v1IRnXKufa8&index=10
&list=PLmmEQDqrneGk8txJ3ZP3WI3-yOQWENq91


> Kolega w wieku "Stasia" a koleżanka w wieku "Nel". Vide Trobriandy -
> życie seksualne dzikich.

Ponieważ Homo sapiens jest chory od samego swego powstania na chorbę,
której na imię ZAKAZ.


> Nie zmienisz instynktownej percepcji, która jest niemal taka sama
> również w pustyni, w puszczy i w paszczy. Koniec kropka.

A próbowałeś? Czy może uważasz się za Boga, który ma prawo powielać
odwieczne błędy i nie musi uzasadniać swoich stwierdzeń? Dowiedź, że
masz rację a może zmienię zdanie i powrócę do stanu, który kiedyś, tak
jak Ty, uważałem za normalny i nienaruszalny.

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/year_2018
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.04 Jakub A. Krzewicki
08.04 Kviat
08.04 z...@g...com
08.04 LeoTar Gnostyk
08.04 LeoTar Gnostyk
08.04 z...@g...com
08.04 Kviat
08.04 LeoTar Gnostyk
08.04 LeoTar Gnostyk
08.04 LeoTar Gnostyk
08.04 z...@g...com
08.04 LeoTar Gnostyk
08.04 LeoTar Gnostyk
08.04 z...@g...com
08.04 LeoTar Gnostyk
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6