Message-ID: <3...@p...onet.pl>
Date: Thu, 09 Nov 2000 13:05:07 +0100
From: Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl>
Organization: =(^_^)=
X-Mailer: Mozilla 3.04 (WinNT; I)
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Co zamiast cebuli?
References: <8uc70k$3bh$1@news.tpi.pl> <3...@p...onet.pl>
<8uduu9$61o$1@sunflower.man.poznan.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: mail.ost-poland.com.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: mail.ost-poland.com.pl
X-Trace: 9 Nov 2000 12:58:38 +0100, mail.ost-poland.com.pl
Lines: 23
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.tpi.pl!news.vogel.pl!mail.ost-poland.com.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:36894
Ukryj nagłówki
Jader wrote:
>
> Zauwazy. Pomijajac fakt, ze nie ma sensu dodawac czosnku tyle, zeby sie go
> nie dalo wyczuc (chyba, ze w celach leczniczych) to nalezy pamietac, ze
W celach leczniczych to ja spożywam wieczorem kromkę chlebka z
rozsmarowanym na niej ząbkiem czosnku ;-)
> kobiety na ogol maja wech znacznie czulszy od mezczyzn ("znowu byles z
> kumplami na piwie" ;) i wytropia wszystko, a zapach czosnku trudno pomylic z
> innym. Najlepiej chyba jednak przekonac delikatna perswazja.
Hmmm. Ja czuję zapach w trakcie gotowania, ale w gotowej potrawie nie
bardzo... Raz mi się zdarzyło pożreć taką małą kanapeczkę (całą jednym
kęsem) wyglądającą bardzo niewinnie z białym serkiem - a tam było
mnóstwo czosnku!! Potem stwierdziłam, że już mi wszystko jedno i poszłam
do knajpy na zupkę czosnkową (rzecz działa się w Pradze). Ach, to był
piękny dzień :-).
Ale ja lubię czosnek, to pewnie nie staram się go na siłę wywąchać. To
faktycznie, niech przedpiśca zrobi z cebulą bez czosnku.
Dorota
|