Data: 2013-07-16 10:06:22
Temat: Re: Co zamiast szpinaku?
Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-07-15 22:04, Stefan pisze:
>
> lekko zabejcowany filecik w oliwie i ziołach (ja preferuję rozmaryn, ale
> ciut ciut) i otaczany w banalnych wiórkach kokosowych, smazymy do złotego i
> na chwilę do piekarnika, aby doszły...
> Ot i więcej grzechów nie pamietam.
No nieźle, nieźle. Na smażenie wiórków kokosowych bym chyba nie wpadła.
Trza kiedyś spróbować.
Idź i nie grzesz więcej. ;)
Ewa
|