Wy tu się kłócicie a tu "Magdalena W." <zolza@usunto_astercity.net> tak
mądrze pisze:

> Zostalo mi go calkiem sporo, i tak
> kombinuje co by tu z niego zrobic.

wersja 1.00 beta:
bierzesz marchewkę, selerka, pietruszeczkę, jakąś pieczarę, pora, groszek
zielony z puchy i co tam ci w ręce wpadnie z warzyw. ścierasz to w
najgrubsze wiórki na tarce. rzucasz na rozgrzany olej w dużej patelni,
przesmażasz, kropisz sosem sojowym, dosypujesz imbiru a jeszcze lepiej
dajesz kawałek świeżego startego. na koniec dajesz ryż i chwilę
przesmażasz. miód!

wersja 2.01:
siekasz cebulkę drobno, szklisz na oliwie, wrzucasz ryż, do tego garść
rodzynek, orzechów posiekanych, ziaren słonecznika, wiórek kokosowych i
takich tam śmieci :-). do tego curry albo inny "zestaw przyprawowy".
chwilę przesmażasz i gotowe.

--
wojma:t <w...@o...pl>
WARNING! CHOKING HAZARD: Small parts ^
Not for children under 3 years / | \
http://piksele.vege.pl /__'__\