Dnia Sat, 15 Nov 2008 12:56:41 +0100, Gosia Plitmik napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Czaby poszukać środka działającdgo... od środka, żtp. czyli systemicznego.
>> http://www.bayercropscience.pl/strony/1/i/72.php
>
> Dziękuję, ale niestety ten w/w jest bardzo toksyczny, no i trzeba nim
> zraszać;-(

No tak, zapomniałam, że nie można wynieść tej twojej rośliny :-(

A stosowałas te pałeczki? - one maja to samo, a działaja bez konieczności
oprysku, na czerwce - czyli w tym też na tarczniki:
http://www.bayercropscience.pl/strony/1/i/71.php
Wtykasz i zapominasz, tylko trzeba dbać o wilgotność podłoża, bo jak
wyschną, no to wiadomo, środek nie ma jak działać stale.
bardzo polecam, ja stosuję je od lat.. Moje rośliny latem przebywają na
tarasie i po tym okresie (czyli podczas jesieni i zimy) w domu stosuję
pałeczki leczniczo (kiedy coś się w trakcie pobytu na dworze przyplącze) i
zapobiegawczo, bo nie wszystko zawsze można dojrzec na czas. Sa naprawde
superskuteczne. Nie wiem, jakie Ty stosowałaś, ale te to naprawde torpeda.