Data: 2015-03-01 18:00:15
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik m4rkiz m...@m...od.wujka.na.g.com ...
>> Wybacz ale jak dyskutować o globalnej skutecznosci szczepionek na
>> pojedynczych przypadkach... to chyba troche niemądre...
>
> ofiary musza byc? cel uswieca srodki?
> warto przynajmniej okreslic z gory do jakiego momentu,
> bo potem w ferworze walki mozna przesadzic
>
> jezeli dana szczepionka ma 1 powiklanie na milion to jest ok,
> jezeli jedno na sto to pewnie juz nie, gdzie dokladnie lezy
> granica od ktorej nie bedzie sie zmuszalo do szczepien?
>
> uniwersalna odpowiedzia jest tu ze przeciez ktos inny
> (a najlepiej powiedziec 'specjalista') powinien zadecydowac,
> prawda?
>
Tak, jest gdzies granica.
Zapewne nie uniwersalna bo zalezy od wielu czynników takich jak choroba,
smiertelnosc tejze, powikłania po chorobie, powikłania po szczepionce itp.
Dyskusja toczy sie cały czas. Ale mozna dyskutować w konktescie podawanych
liczb a nie w kontekscie pojedynczego przypadku, ktory ani niczego nie
udowadnia ani nie daje zadnego pogladu na zjawisko.
Zapewne gdyby gdzies zaszczepiono polowe populacji i w tej polowie
pojawiłoby sie jakies powikłanie ktorego nie wykryto w fazie testów to
wyniki takich badan pojawiłyby sie bardzo szybko.
|