Data: 2005-04-04 16:41:29
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenę
Od: Marsel <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zielsko wrote:
> No co ty? To trzeba by zakontraktować. I by były przetargi na usługę.
> Potem by były protesty charonów bo NFZ zaniża kwoty.
Ja myslalem raczej o pelnej prywatyzacji i uwolnieniu cen, zeby uniknac
biurokreacji i łapówkarstwa, bo nie lubie.
Dla Twojej wariacji bardzej mysle pasowalaby nazwa "eutanazjolog"
|