« poprzedni wątek | następny wątek » |
431. Data: 2009-03-17 12:31:43
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
...
>>> W sumie robię złą robotę, wprowadzając ten temat do dyskusji, skoro
>>> i tak nie ma rady na to, o czym dyskutujemy...
>> Tak. Ty, Twój lekarz i Wam podobni jesteście za to świetnymi
>> roznosicielami plotek. To nic, że badania mówią co innego - "mój
>> lekarz jest bardzo uczony i wie lepiej".
> Nie roznoszę plotek, bo nigdzie nikt tego nie napisal - to moje
> autorskie dociekania; przedstawiam efekty logicznego myslenia na
> podstawie faktów oraz przesłanek. Wręcz podejrzewam, że lekarze mają
> zakazane mówienie o tym, co jest im od pewnego czasu w tym względzie
> wiadome. Ponieważ nigdy się nie mówi o czymś (w kwestiach zagrożeń),
> co po prostu jest i na co i tak nie ma sposobu.
> Patrz Czernobyl: nigdy byśmy się nie dowiedzieli, gdyby nie Finowie i
> Szwedzi.
> I inne.
Brawo! Na pewno jest tak, że lekarze mają zakazane mówić prawdę
Ikselkom.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
432. Data: 2009-03-17 12:33:58
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>
Użytkownik "michał" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gpo4ts$dhv$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
> >>> Możesz mi wytłumaczyć zatem, dlaczego zarodziec malaryczny może być
> >>> przenoszony przez komary, a wirus hiv NIBY nie?
>
> >> Nie mogę, kapłanie.
>
> > No własnie. Prosta logika każe pytać, dlaczego wirus hiv ma być
> > "pokrzywdzony" w tym względzie, skoro inne wirusy są przenoszone bez
> > szwanku.
> > Ale cóż, ciemny lud łatwo uspokoic, że U NAS jest bezpiecznie, bo tak
> > i już:
>
> > http://www.biolog.pl/article2438.html
> > "Komary przenoszą poprzez ukąszenie różne niebezpieczne choroby. W
> > Indiach, Filipinach czy w Ameryce Południowej zakażają tzw. wirusem
> > dengi, który ma cechy gorączki krwotocznej (silne bóle, sztywność
> > stawów, nieleczony prowadzi do śmierci). Komary przenoszą też groźną
> > malarię. W Polsce, poza ptasią grypą, nie przenoszą żadnych chorób."
>
> > No, i oto nawet ptasią grypę przenoszą. Sic!
>
> > Malarii nie przenoszą, bo krótko mówiąc nie mają czego przenosić -
> > została ona zwalczona medycznie i nie ma żródeł zakażeń na naszych
> > terenach, a zasięg pojedynczego komara jest ograniczony do jescze
> > mniejszego, lokalnego terenu. I tylko to hamuje rozprzestrzenianie
> > się np hiv - o ile jest on przenoszony przez komary. I tylko
> > terytorium stanowi jakieś! ograniczenie, wg mnie, czyli: jeśli na
> > danym lokalnym terenie nie ma nikogo chorego na hiv, to reszta też
> > jest bezpieczna.
>
> Na Twoim miejscu, o wykształcona i inteligentna, nie wychylałbym się z
> takimi wnioskami narażając się na wstyd zdemaskowania zdumiewającego w
> Twoim przypadku dyletanctwa. Nie bądź jeszcze mądrzejsza od siebie
> samej, bo nawet samouwielbiona tego nie przetrzyma. Zaczniesz sama
> siebie tępić. :)
>
> http://www.aids.gov.pl/?page=wiedza&act=doctors&id=1
5
>
> Po 20 latach trwania pandemii AIDS nie pojawiły się nowe informacje
> dotyczące dróg przenoszenia wirusa HIV.
> Nie było ani jednego przypadku zakażenia przez komary.
>
> --
> pozdrawiam
> michał
Masz dostęp do informacji tajnych i super tajnych?
Przecież HIV to tajna broń (nie jedyna biologiczna) mająca zmniejszyć w
sposób quasi - naturalny ilość ludzi na ziemi, podobnie jak ptasia grypa...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
433. Data: 2009-03-17 12:38:13
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Panslavista pisze:
> Przecież HIV to tajna broń (nie jedyna biologiczna) mająca zmniejszyć w
> sposób quasi - naturalny ilość ludzi na ziemi, podobnie jak ptasia grypa...
...i rzesze hackerów dobierających się do Twojego kompa. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
434. Data: 2009-03-17 12:43:18
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości:
...
>> Po 20 latach trwania pandemii AIDS nie pojawiły się nowe informacje
>> dotyczące dróg przenoszenia wirusa HIV.
>> Nie było ani jednego przypadku zakażenia przez komary.
> Masz dostęp do informacji tajnych i super tajnych?
> Przecież HIV to tajna broń (nie jedyna biologiczna) mająca zmniejszyć
> w sposób quasi - naturalny ilość ludzi na ziemi, podobnie jak ptasia
> grypa...
Zrezygnowaliśmy już z tej metody, nie udało nam się podpisać umowy z
komarami. Treaz wdrażamy inną, ale ze względu na jej ściśle tajny
charakter - nie powiem jaką.
--
pozdrawiam
michałgewant
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
435. Data: 2009-03-17 12:44:04
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>
Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gpo5j2$qj5$1@news.onet.pl...
> Panslavista pisze:
>
> > Przecież HIV to tajna broń (nie jedyna biologiczna) mająca zmniejszyć w
> > sposób quasi - naturalny ilość ludzi na ziemi, podobnie jak ptasia
grypa...
>
> ...i rzesze hackerów dobierających się do Twojego kompa. :)
>
> Ewa
Prawo małych i wielkich liczb...
Chciałbym Ciebie zobaczyć en face...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
436. Data: 2009-03-17 12:45:00
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>W Usenecie michał <6...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
>>>> Możesz mi wytłumaczyć zatem, dlaczego zarodziec malaryczny może być
>>>> przenoszony przez komary, a wirus hiv NIBY nie?
>
>>> Nie mogę, kapłanie.
>
>> No własnie. Prosta logika każe pytać, dlaczego wirus hiv ma być
>> "pokrzywdzony" w tym względzie, skoro inne wirusy są przenoszone bez
>> szwanku.
>> Ale cóż, ciemny lud łatwo uspokoic, że U NAS jest bezpiecznie, bo tak
>> i już:
>
>> http://www.biolog.pl/article2438.html
>> "Komary przenoszą poprzez ukąszenie różne niebezpieczne choroby. W
>> Indiach, Filipinach czy w Ameryce Południowej zakażają tzw. wirusem
>> dengi, który ma cechy gorączki krwotocznej (silne bóle, sztywność
>> stawów, nieleczony prowadzi do śmierci). Komary przenoszą też groźną
>> malarię. W Polsce, poza ptasią grypą, nie przenoszą żadnych chorób."
>
> Po 20 latach trwania pandemii AIDS nie pojawiły się nowe informacje
> dotyczące dróg przenoszenia wirusa HIV.
> Nie było ani jednego przypadku zakażenia przez komary.
Może za daleko od człowieka do człowieka miały i zdechły, zanim doleciały.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
437. Data: 2009-03-17 12:45:46
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Panslavista pisze:
> Chciałbym Ciebie zobaczyć en face...
Nie wiem, czy byłbyś zadowolony - nie jestem czarnulką. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
438. Data: 2009-03-17 12:45:59
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>W Usenecie Panslavista <p...@w...pl> tak oto plecie:
>
>> Po 20 latach trwania pandemii AIDS nie pojawiły się nowe informacje
>> dotyczące dróg przenoszenia wirusa HIV.
>> Nie było ani jednego przypadku zakażenia przez komary.
>
> Masz dostęp do informacji tajnych i super tajnych?
> Przecież HIV to tajna broń (nie jedyna biologiczna) mająca zmniejszyć w
> sposób quasi - naturalny ilość ludzi na ziemi, podobnie jak ptasia
> grypa...
Niech zacznie od przygłupów.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
439. Data: 2009-03-17 12:47:11
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Qrczak pisze:
> Niech zacznie od przygłupów.
Może ci z samego strachu popadają. ;-P
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
440. Data: 2009-03-17 12:58:12
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Tue, 17 Mar 2009 12:42:12 +0100, medea napisał(a):
>>
>> Tak. Ty, Twój lekarz i Wam podobni jesteście za to świetnymi
>> roznosicielami plotek. To nic, że badania mówią co innego - "mój lekarz
>> jest bardzo uczony i wie lepiej".
>>
>
> Nie roznoszę plotek, bo nigdzie nikt tego nie napisal - to moje autorskie
> dociekania; przedstawiam efekty logicznego myslenia na podstawie faktów
> oraz przesłanek. Wręcz podejrzewam, że lekarze mają zakazane mówienie o
> tym, co jest im od pewnego czasu w tym względzie wiadome. Ponieważ nigdy
> się nie mówi o czymś (w kwestiach zagrożeń), co po prostu jest i na co i
> tak nie ma sposobu.
> Patrz Czernobyl: nigdy byśmy się nie dowiedzieli, gdyby nie Finowie i
> Szwedzi.
Jesteś Szwedką znaczy się?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |