« poprzedni wątek | następny wątek » |
461. Data: 2009-03-17 21:25:07
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Użytkownik "medea" napisał w wiadomości:
>> Przecież juz jest po rozmowie! ;D
> No nie wiem właśnie, bo się wyłoniła jakaś Fragile z konopi. ;)
I zmieniła temat na bliskoznaczny oraz ciekawszy, bo o HIVie już
zkończyliśmy. Nie ma już co wyjaśniać.
Stanęło na teorii spiskowej czy jakoś tak... ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
462. Data: 2009-03-17 21:53:48
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>
Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gpp0la$dsa$1@news.onet.pl...
> Fragile pisze:
>
>> O komarach roznoszacych _przerozne_ wirusy wcale nie jest cicho.
>> A komar nie musi przenosic wirusa HIV, by sie go bac...
>
> Jednakowoż rozmawiamy tu konkretnie o wirusie HIV.
>
Tak, tylko wlasnie nie wiem, dlaczego akurat o HIV, skoro
"uciekajacy doktor" (i nie tylko on) prawdopodobnie bardziej boi sie
wlasnie tych innych chorob... Jego zachowanie wcale nie jest jakies
dziwne i podejrzane.
Pozdrawiam,
F.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
463. Data: 2009-03-18 09:48:53
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Fragile pisze:
> Tak, tylko wlasnie nie wiem, dlaczego akurat o HIV, skoro
> "uciekajacy doktor" (i nie tylko on) prawdopodobnie bardziej boi sie
> wlasnie tych innych chorob... Jego zachowanie wcale nie jest jakies
> dziwne i podejrzane.
Oczywiście, że nie jest. Sama też uciekam przed komarami. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
464. Data: 2009-03-18 11:10:54
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Dnia Wed, 18 Mar 2009 10:48:53 +0100, medea napisał(a):
> Fragile pisze:
>
>> Tak, tylko wlasnie nie wiem, dlaczego akurat o HIV, skoro
>> "uciekajacy doktor" (i nie tylko on) prawdopodobnie bardziej boi sie
>> wlasnie tych innych chorob... Jego zachowanie wcale nie jest jakies
>> dziwne i podejrzane.
>
> Oczywiście, że nie jest. Sama też uciekam przed komarami. :)
>
Ja nie uciekam. Nie mam dokąd - muszę funkcjonować w ogrodzie, na tarasie
itp. A on wpadł w panikę - był zaskoczony, bo przyjechał akurat w czasie
"komarowego" lata - jego reakcja naprawde nie była zwyczajnym wycofaniem
się. To była panika i nagły odwrót.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
465. Data: 2009-03-18 11:24:30
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Ikselka pisze:
> itp. A on wpadł w panikę - był zaskoczony, bo przyjechał akurat w czasie
> "komarowego" lata
Siakiś głupi ten lekarz - wybiera się do lasu latem i zaskoczony komarami.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
466. Data: 2009-03-18 11:29:58
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Użytkownik "medea" napisał:
> > A on wpadł w panikę - był zaskoczony, bo przyjechał akurat w
> > czasie "komarowego" lata
> Siakiś głupi ten lekarz - wybiera się do lasu latem i zaskoczony
> komarami.
Pewnie z metropolii.
--
Pozdrawiam - Aicha (pięknie wyglądają stada młodych samczyków z
"antenkami" lgnące wieczorem do neonów na przystanku:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
467. Data: 2009-03-18 11:33:54
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Dnia Wed, 18 Mar 2009 12:24:30 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> itp. A on wpadł w panikę - był zaskoczony, bo przyjechał akurat w czasie
>> "komarowego" lata
>
> Siakiś głupi ten lekarz - wybiera się do lasu latem i zaskoczony komarami.
>
Była parę razy przedtem i tak nie reagował. TO mnie zastanowiło, nie zaś
sam fakt.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
468. Data: 2009-03-18 11:45:58
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Wed, 18 Mar 2009 10:48:53 +0100, medea napisał(a):
>
>> Fragile pisze:
>>
>>> Tak, tylko wlasnie nie wiem, dlaczego akurat o HIV, skoro
>>> "uciekajacy doktor" (i nie tylko on) prawdopodobnie bardziej boi sie
>>> wlasnie tych innych chorob... Jego zachowanie wcale nie jest jakies
>>> dziwne i podejrzane.
>>
>> Oczywiście, że nie jest. Sama też uciekam przed komarami. :)
>>
>
> Ja nie uciekam. Nie mam dokąd - muszę funkcjonować w ogrodzie, na tarasie
> itp. A on wpadł w panikę - był zaskoczony, bo przyjechał akurat w czasie
> "komarowego" lata - jego reakcja naprawde nie była zwyczajnym wycofaniem
> się. To była panika i nagły odwrót.
Może coś zobaczył?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
469. Data: 2009-03-18 11:56:28
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Dnia Wed, 18 Mar 2009 12:45:58 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>> Dnia Wed, 18 Mar 2009 10:48:53 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> Fragile pisze:
>>>
>>>> Tak, tylko wlasnie nie wiem, dlaczego akurat o HIV, skoro
>>>> "uciekajacy doktor" (i nie tylko on) prawdopodobnie bardziej boi sie
>>>> wlasnie tych innych chorob... Jego zachowanie wcale nie jest jakies
>>>> dziwne i podejrzane.
>>>
>>> Oczywiście, że nie jest. Sama też uciekam przed komarami. :)
>>>
>>
>> Ja nie uciekam. Nie mam dokąd - muszę funkcjonować w ogrodzie, na tarasie
>> itp. A on wpadł w panikę - był zaskoczony, bo przyjechał akurat w czasie
>> "komarowego" lata - jego reakcja naprawde nie była zwyczajnym wycofaniem
>> się. To była panika i nagły odwrót.
>
> Może coś zobaczył?
>
> Qra
Komary.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
470. Data: 2009-03-18 18:04:00
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>medea <m...@o...eu>
gpqllf$j1l$...@n...onet.pl
> Ikselka pisze:
>
>> itp. A on wpadł w panikę - był zaskoczony, bo przyjechał akurat w
>> czasie "komarowego" lata
>
> Siakiś głupi ten lekarz - wybiera się do lasu latem i zaskoczony
> komarami.
Może to krótkowidz? Może w ogóle nie wiedział, gdzie się znalazł a tu
jeszcze zzzzuuum! banda komarów leci na czołówkę!
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |