Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsrouter.chello.at!newsfeed01.sul.t-onlin
e.de!t-online.de!fu-berlin.de!uni-berlin.de!glubsche.ukbf.fu-berlin.DE!not-for-
mail
From: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Coś na rocznicę ślubu?
Date: Tue, 07 Aug 2001 16:54:07 +0200
Organization: Freie Universitaet Berlin
Lines: 41
Message-ID: <3...@z...fu-berlin.de>
References: <9kgq9f$96o$1@news.onet.pl> <01c11d1d$7cd0cb80$0100007f@default>
<9kk6ci$snf$1@news.onet.pl> <3...@z...fu-berlin.de>
<9kod8e$ooi$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: glubsche.ukbf.fu-berlin.de (160.45.180.154)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: fu-berlin.de 997196008 6082666 160.45.180.154 (16 17 19)
X-Mailer: Mozilla 4.78 [en] (Win98; U)
X-Accept-Language: de,en,pl,cs,ru
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:61645
Ukryj nagłówki
Chińszczyzna nawinie na dużą patelnię bez woka:
Chińskie dania popularne w europie gotuje się krótko, ale dość długo
przygotowywuje.
Na przykład:
składniki (proporcje na oko i nie wszystko trzeba)
mięso: wół lub świnia, kurczak też może być. Kaczka jest za uciążliwa.
warzywa: pędy bambusa (puszka), rzepa, marchewka, fasolka zielona (ta
płaska, to chyba się cukrowa nazywa), imbir, grzybki mu-err, kiełki soi.
Przyprawy: chyba pięć smaków najłatwiej, pieprz, papryka,sos sojowy
słodki i słony, olej sezamkowy, ocet,
skrobia
przygotowanie: mięso w kawałki (kostki do gry), do miski i marynować w
mieszance sos sojowy, przyprawy ew. ocet jak bydle stare było. Do tego
trochę krochmalu, czyli skrobi. Przykryć i do lodówki. Warzywa pokroić
na kawałki pasujące do formatu ust jedzącego. Weź pod uwagę: nie masz
noża przy stole a obgryzać i wypluwać nieładnie.
Jak kurczak, to trochę słodkiego sosu sojowego by się przydało.
Rzepa, marchewka, pedy bambusa: na szerokie zapałki
Imbir: zapałki na pół
grzybki mu-err wypłukać i zamoczyć na parę godzin w ciepłej wodzie,
pokroić. Twarde trzonki wywalić
fasolkę plaskatą pokroić jak łazanki
marchewka+rzepa+imbir+dużo soli+ocet > lodówka na parę godzin/noc
Jak się nie ma woka, to najlepiej wziąć garnek i dużą patelnię. Patelnię
na ogień i dobrze zahajcować. Do tego olej, powinien się prawie dymić
(wiem, że to niezdrowe). Mięso dobrze podsmażyć, tak, aby było ze
wszystkich stron przysmażone, i do gara. Garnek powinien być ciepły. Do
patelni rzepamarchewkaimbir po wypłukaniu!! + grzybki mu-err, parę minut
smażyć i do gara. To samo pędy bambusa i fasola. Teraz gar na ogień, a
patelnia do umywalki. Dolać sosu sojowego do smaku, skrobi aż będzie się
lepiej kleiło. Pod sam koniec kiełki soi i gotowe.
Podawać z ryżem.
Waldek
|