Data: 2005-05-12 20:34:16
Temat: Re: Coś o migdałku -raczej dla piskląt
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pozdrawiam pogodnie jak zwykle i nie mimo wszystko
> skryba
> Ps. Mój tegoroczniak ani drgnie być może dlatego, że zostawiłem
> mu na badylkach 5 do 8 oczek zamiast 3 do 5 co wynika
> z poprzedniego cytatu. To nawet nie błąd to moje lenistwo!
> Nie chciało mi sie poczytać i mam za swoje.
Jak będziesz u mnie, wykopiesz sobie migdałka prawdziwego,
jadalnego,bezproblemowego,pestki będziesz łupał w imadle.
Jeśli nie będziesz leniwy i przyjedziesz.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|