Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Coś w mące

Grupy

Szukaj w grupach

 

Coś w mące

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-10-20 10:33:47

Temat: Coś w mące
Od: "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzień dobry!

Mam pół opakowania mąki krupczatki. W mące tej znalazłem coś dziwnego, w
kształcie litery U przy ściance papierowej torebki. Wygląda to tak, jakby
ziarenka mąki układały sie wzdłuż _niewidzialnych_ nitek (pajęczyny???). To
coś w kształcie litery U jest jakby zwitkiem (długość oceniam na jakieś 6cm)
takich nitek oblepionych mąką. To coś wywaliłem, mąkę przesiałem. Parę
małych "grudek" na sicie zostało.

Co to może być? Co z mąką? Wywalić?

Pół kilo mąki to nie wielki pieniądz, ale wolałbym wiedzieć.

MarcinB.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-10-20 11:55:06

Temat: Re: Coś w mące
Od: "bruxa" <b...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl> napisał w
wiadomości news:41763f0d@news.home.net.pl...
>> Co to może być? Co z mąką? Wywalić?
>
> Pół kilo mąki to nie wielki pieniądz, ale wolałbym wiedzieć.
>
> MarcinB.

wedlug mnie- wywalic, dobrze przejrzec wszystkie sypkie produkty w szafce
kuchennej( jesli sa pajeczynki wywalic), zlustrowac nawet herbate- czyli
wszystko co bylo w szafce a nie bylo w zamknietych pojemnikach. Ja mialam
takie pajeczynki przy okazji jakis moli ( albo jak ich tam zwal- szare
motylki) w szafkach z zapasami. Wywalilam wsio, bo sie koszmarnie brzydzilam
i zakupilam pojemniki zamykane na wszelkie produkty sypko-spozywcze

ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-20 12:11:25

Temat: Re: Coś w mące
Od: "bruxa" <b...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "bruxa" <b...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
news:cl5jmo$2aj$1@korweta.task.gda.pl...
>> wedlug mnie- wywalic,
>
> ewa
>
nie dodalam, ze szafki trzeba bardzo dokladnie umyc

ewa zapominalska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-20 12:12:56

Temat: Re: Coś w mące
Od: "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bruxa" <b...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
news:cl5jmo$2aj$1@korweta.task.gda.pl...

> wedlug mnie- wywalic, dobrze przejrzec wszystkie sypkie produkty w szafce
> kuchennej( jesli sa pajeczynki wywalic), zlustrowac nawet herbate- czyli
> wszystko co bylo w szafce a nie bylo w zamknietych pojemnikach. Ja mialam
> takie pajeczynki przy okazji jakis moli ( albo jak ich tam zwal- szare
> motylki) w szafkach z zapasami. Wywalilam wsio, bo sie koszmarnie
> brzydzilam i zakupilam pojemniki zamykane na wszelkie produkty
> sypko-spozywcze

Mam małą kuchnię, więc w tej (małej - 40cm) szafce trzymam głównie
opróżnione, czyste słoje (przed wyniesieniem do piwnicy), słoje z
produktami, jakie zamierzam wkrótce napocząć (po otwarciu zwykle trafiają do
chłodziarki, o ile coś w nich jeszcze zostało), no i napoczęte: dwa rodzaje
mąki, cukier, cukier puder, ryż i kaszę. Żadnych owadów nie stwierdzam, inne
sypkie produkty są "czyste" (na tyle, na ile mogę to stwierdzić).
Owe "pajęczynki" odkryłem podczas odsypywania mąki do miski z myślą o
natychmiastowym zużyciu (były w głębi opakowania). Mąkę natychmiast w
całości przesypałem prez sito ze szczególnym zwracaniem uwagi na możliwość
wystąpienia małych żyjątek. Mąka ma termin przydatności do stycznia 2005.

MarcinB.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-20 12:25:13

Temat: Re: Coś w mące
Od: "bruxa" <b...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl> napisał w
wiadomości news:41765659$1@news.home.net.pl...
>> sypkie produkty są "czyste" (na tyle, na ile mogę to stwierdzić).
> Owe "pajęczynki" odkryłem podczas odsypywania mąki do miski z myślą o
> natychmiastowym zużyciu (były w głębi opakowania). Mąkę natychmiast w
> całości przesypałem prez sito ze szczególnym zwracaniem uwagi na możliwość
> wystąpienia małych żyjątek. Mąka ma termin przydatności do stycznia 2005.
>
> MarcinB.
coz Ci poradzic- obserwuj , jakby sie robale pojawily to juz wiesz co
robic, a make czy kasze mozna juz ze sklepu przyniesc z tymi paskudami

ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-20 12:37:09

Temat: Re: Coś w mące
Od: "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bruxa" <b...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
news:cl5lf8$bto$1@korweta.task.gda.pl...

> coz Ci poradzic- obserwuj , jakby sie robale pojawily to juz wiesz co
> robic

Chyba nie będę na nie czekał.


> a make czy kasze mozna juz ze sklepu przyniesc z tymi paskudami

Jutro rozejrzę się za jakimiś sensownymi, szczelnymi pojemnikami (chyba nie
plastik, tylko szkło?).


MarcinB.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-20 12:43:43

Temat: Re: Coś w mące
Od: "bruxa" <b...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl> napisał w
wiadomości news:41765c03$1@news.home.net.pl...
> Jutro rozejrzę się za jakimiś sensownymi, szczelnymi pojemnikami (chyba
> nie plastik, tylko szkło?).
>
>
> MarcinB.
szklo na pewno sie nada, ja mam plastik, taki z atestem, dobrze sie sprawuje
ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-20 12:57:52

Temat: Re: Coś w mące
Od: "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bruxa" <b...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
news:cl5mht$hve$1@korweta.task.gda.pl...

> ja mam plastik, taki z atestem, dobrze sie sprawuje

Z doświadczenia wiem, że plastik, nawet ten z atestem, zawsze trochę
śmierdzi (przynajmniej na początku używania). Na dłuższą metę nie ma z tym
problemu?

MarcinB.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-20 15:15:22

Temat: Re: Coś w mące
Od: "bruxa" <b...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinB" <mn_b[a_może_by_tak_bez_spamu_?]@go2.pl> napisał w
wiadomości news:417660d3@news.home.net.pl...
> Użytkownik "bruxa" <b...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
> news:cl5mht$hve$1@korweta.task.gda.pl...
> Z doświadczenia wiem, że plastik, nawet ten z atestem, zawsze trochę
> śmierdzi (przynajmniej na początku używania). Na dłuższą metę nie ma z tym
> problemu?
>
> MarcinB.
nie mialam z tym klopotu, moze przez to ze przed uzyciem wyszorowalam
pojemniki plynem do naczyn, kilka razy przeplukalam i jeszcze dwa dni
wietrzylam
ale ja to bezproblemowa czasem jestem;-) a szklo od razu tluke i to czym
ladniejsze tym szybciej mi z rak poleci

ewka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pleśń w powidłach
[NTG][OT][wroc] Pies poszukuje pilnie wlasciciela!
Racuszki z dyni
A gdzie zjeść dobrze w Wiśle??
Jak-Papryka faszerowana kapustą kiszoną

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »