Data: 2001-01-23 06:45:12
Temat: Re: Coś z fenkułem
Od: "Katarzyna Pytkowska" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Katarzyna Pytkowska <k...@i...pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:94j8tv$n9n$...@n...internetia.pl...
> voila!
> fenkulowi (lub fenkulom w zaleznosci od apetytu) obcinasz i wyrzucasz
> twarda "stopke" (ale oszczednie, lepiej miec troszke twardego do
odkrojenia
> niz fenkula w piorkach), koper zostawiasz nieodciety!
> Fekuly nalezy obgotowac w osolonej wodzie tak zeby lekko zmiekly, ale sie
> nie rozpackaly (ok 10 minut), potem odsaczyc, wlozyc do zaroodpornego
> naczynia wysmarowanego maslem, posypac hojnie parmezanem (lub innym ostrym
> serem) i zapiekac w nagrzanym piekarniku az ser bedzie zloty.
> do tego ciabatta albo bagietka i biale winko
>
> smacznego
ach, ten pospiech... przepraszam bardzo, jeszcze o rozmiarach:
jesli fenkul duzy do trzeba go rozciac na cwiartki, jak mniejszy wystarcza
polowki, a jak trafia sie jakies fenkulowe niedorostki to moga byc w calosci
:-)
--
Kaklucha
k...@i...pl
----------------------------------------------------
--------------------
Wolontariat dla zwierząt:
http://canis.koty.pl http://101kotow.koty.pl
|