Data: 2009-08-18 21:24:30
Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
> A o tym decyduje urzędas, który wie najlepiej. I da je do bidulca, gdzie
> będzie gwałcone i uczone złodziejskiego fachu. Albo do rodziny
> zastępczej- załóżmy, że nawet z dobrymi chęciami, gdzie dziecko wydarte
> swoim biologicznym rodzicom będzie karmiło się krzywdą i nienawiścią do
> nich- obarczając ich winą za odebranie rodzicom. Dobre pomysły- nie ma co.
Skąd czerpiesz takie informacje?
Znam rodzinę zastępczą, w której wychowało się przynajmniej kilkoro
dzieci, jedno z nich jest z moją córką w jednej grupie w przedszkolu.
Zapewniam Cię, że opinia wygłoszona przez Ciebie na temat rodzin
zastępczych jest, delikatnie mówiąc, mocno krzywdząca. Nadal wierzysz,
że żyjesz w Prawdzie, Chironie. Próbujesz chociaż?
Ewa
|