Data: 2009-08-18 21:25:02
Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Tue, 18 Aug 2009 22:53:13 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> I kto ma te dzieci uczyć? Guwernantki? Czy może pracujący rodzice? A
>> może niepracujące matki posiadające wiedzę z każdej dziedziny?
>
> Oraz:
> http://www.eid.edu.pl/archiwum/2008,1/luty,3/trendy,
21/tato_i_mama_-_moi_nauczyciele,26.html
> "Zwycięzcą zeszłorocznego programu typu reality show ,,The Scholar" w
> Stanach Zjednoczonych emitowanego w telewizji ABC był Scott. Program ten
> polegał na wykazywaniu się wiedzą i umiejętnościami. Scott nigdy nie
> chodził do szkoły - uczył się w domu. Podobnie Michael Viscardi, zdobywca
> nagrody Siemens Westinghouse Competition w roku 2006 także uczył się w
> domu. Mama Michaela jest z wykształcenia badaczem mózgu, a jego ojciec jest
> inżynierem. Rodzice postanowili, że przerwą edukację syna w elitarnej
> szkole St. Mark's w Dallas, ponieważ uznali, że dyrekcja szkoły nie jest w
> stanie zaoferować Michaelowi edukacji, która odpowiada jego potencjałowi
> intelektualnemu. Frustrację Michaela związane ze szkoła zniknęły gdy
> przerwał naukę w szkole i zaczął uczyć się w domu. Obecnie Michael studiuje
> na Uniwersytecie Harvarda. Jednym z zarzutów wysuwanych wobec współczesnej
> szkoły jest to, że jest instytucją przypominającą fabrykę.
Tylko ten Michał jest dzieckiem wybitnym. Rodzice również. Po co
podajesz tak przerysowane przykłady w konfrontacji z Twoją tezą, że
dzieci powinny sie uczyć w domu.
> Szkoły są jak stare linie przemysłowe. Produkują konformistów, którzy są
> świetnymi pracownikami w hierarchicznych organizacjach, gdzie nie wymaga
> się kreatywności ani umiejętności samodzielnego podejmowania decyzji.
> Tymczasem nowoczesne firmy poszukują pracowników, którzy są kreatywni i
> potrafią myśleć samodzielnie. Departament edukacji Stanów Zjednoczonych
> (odpowiednik Ministerstwa Edukacji Narodowej) przyznaje, że dwie ważne
> innowacje w zakresie innowacji: eearning oraz wirtualne szkoły funkcjonują
> poza systemem. Prawie każdy obecnie zgodzi się, że współczesne szkoły są
> anachronizmem."
Tia i to mówią Amerykanie, czyli producenci wszystkiego, co sztuczne i
skierowane na komercjalny sukces.
--
Paulinka
|