« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2018-02-07 13:07:23
Temat: Re: Cytryna do herbaty.W dniu 2018-02-07 o 09:56, i...@g...pl pisze:
> Stokrocia, jajka sobie ugotuj i wykorzystaj wrzątek, który i tak wylewasz.
> Tylko herbaty sobie z tego wrzątku nie rob przypadkiem, jak to zrobiła pewna
,,oszczędna" i leniwa kobieta z mojej okolicy, szykując jedzenie dla robotników
murarskich u siebie. Lata już upłynęły, a wciąż się o tym u nas na wsi opieiada ??
>
a to nie ta sama co księdzu po kolędzie jajko na twardo podała - o
której pisała Chmielewska? :)
pozdr
Stefan
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2018-02-07 15:34:43
Temat: Re: Cytryna do herbaty.>>..skąd weźmiesz wżątek?
>>Mnie nie stać by wylewać do zlewu dobrą , uzdatnioną, pszefiltrowaną wodę.
>>Muszę więc zorganizować inny wżątek, czyli garczek lub drugi czajnik.
>>To nie tylko dodatkowa robota, ale i inwestycja i zajęcie miejsca na te
>>pszedmioty w małej kuhni.
>Stokrocia, jajka sobie ugotuj i wykorzystaj wrzątek, który i tak wylewasz.
Obecnie nie gotuję, mam za duży holesterol, pszez jakąś dewiatkę ginekolog
co mnie czymś zaraziła.
A całe życie miałam 131 do 144 , jedząc około 6 jaj na tydzień.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2018-02-07 21:54:55
Temat: Re: Cytryna do herbaty.Na pewno nie. I Chmielewskiej ona na pewno nie czytała, bo generalnie prymitywna i
nieczytata - cała wieś miała z niej ubaw przez parę lat po tym jej wyczynie. Sami
murarze rozpowiedzieli - wieść gminna o tej kobiecie gruchnęła że hej ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2018-02-07 21:55:49
Temat: Re: Cytryna do herbaty.Cholesterolem Cię ginelolożka zaraziła???
OMG ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2018-02-08 08:15:57
Temat: Re: Cytryna do herbaty.
> Cholesterolem Cię ginelolożka zaraziła???
> OMG ?
Zaraziła celowo horobą wątroby, a jak głosi reklama telewizyjna puszczana na
okrągło ,
to od niej, czyli od wątroby zależy poziom holesterolu.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2018-02-08 09:54:31
Temat: Re: Cytryna do herbaty.Wiesz, od czego zależy? - tylko i wyłącznie od genów (w całej ogólności oczywiście -
czyli od predyspozycji osobniczych).
Amerykanie robią taki zlot ludzi urodzonych z ciąż bliźniaczych, co parę lat się on
odbywa. Impreza finansowana jest przez towarzystwa medyczne czy ministerstwo zdrowia.
Przyjezdzają tłumy. Ludzie ci sa porównawczo badani na rożne strony. Wychodzą ciekawe
rzeczy - np. przebadano dwóch braci bliźniaków w wieku około 50 lat: jeden z nich
prowadził zycie na siedząco, tłusto i mnóstwo jadł, piwsko pił, ogôlnie jego tryb
zycia urągał zdrowemu rozsądkowi - i właśnie odkryto u niego stan przedzawałowy,
zawalone tętnice i w ogole katastrofa. Natychmiast przebadano jego brata bliźniaka,
który był wegetarianinem, uprawiał sport i jogging, nie pił alkoholu i w ogole
aniołek. I co? - szok. Jego organizm był w IDENTYCZNYM stanie. Obaj, z tego zjazdu,
natychmiast pojechali do szpitala na dalsze badania, które wykazały, że trzeba im
stenty wstawić!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2018-02-08 11:13:17
Temat: Re: Cytryna do herbaty.
>Wiesz, od czego zależy? - tylko i wyłącznie od genów (w całej ogólności
>oczywiście - czyli od predyspozycji osobniczych).
Akurat. 40 lat obżerałam się jajami i było ok, i z dnia na dzień geny mi
się zmieniły?
To zależy troszkę od genomu, ale tylko troszkę, a cała reszta od tego, czym
dał się ktoś zarazić pszez całe życie.
Jest taka książka w internecie, pewnie nielegalnie, skan, CHoroby zakaźne
Juszczyk Cianciara.
Jak sobie poczytasz, to mi wyszło, że właściwie inne horoby nie istnieją.
No bo niby czemu jak dziesiąt lat człowiek jest zdrowy, i z dnia na dzień
zaczyna zdyhać?
A co pszypadku opisywanego o bliźniakah, co jeden jadł tłusto a drugi
wegetarianin,
to pewnie obaj w dzieciństwie już byli czymś zarażeni.
Może właśnie cytomegalią. Pszy niej nie zawsze rosną transaminazy, a rośnie
właśnie holesterol.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2018-02-08 11:36:20
Temat: Re: Cytryna do herbaty.Weź przestań :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2018-02-08 12:52:35
Temat: Re: Cytryna do herbaty.W dniu 2018-02-08 o 11:13, Stokrotka pisze:
>
>> Wiesz, od czego zależy? - tylko i wyłącznie od genów (w całej
>> ogólności oczywiście - czyli od predyspozycji osobniczych).
>
> Akurat. 40 lat obżerałam się jajami i było ok, i z dnia na dzień geny
> mi się zmieniły?
>
>
> To zależy troszkę od genomu, ale tylko troszkę, a cała reszta od tego,
> czym dał się ktoś zarazić pszez całe życie.
>
> Jest taka książka w internecie, pewnie nielegalnie, skan, CHoroby
> zakaźne Juszczyk Cianciara.
> Jak sobie poczytasz, to mi wyszło, że właściwie inne horoby nie istnieją.
> No bo niby czemu jak dziesiąt lat człowiek jest zdrowy, i z dnia na
> dzień zaczyna zdyhać?
>
> A co pszypadku opisywanego o bliźniakah, co jeden jadł tłusto a drugi
> wegetarianin,
> to pewnie obaj w dzieciństwie już byli czymś zarażeni.
> Może właśnie cytomegalią. Pszy niej nie zawsze rosną transaminazy, a
> rośnie właśnie holesterol.
>
>
Miała matula trzech synów. dwóch było zdrowych i mądrych, trzeci został
..... politykiem
pozdr
Stefan
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2018-02-08 21:43:35
Temat: Re: Cytryna do herbaty.W dniu 08.02.2018 o 11:13, Stokrotka pisze:
>
> Może właśnie cytomegalią. Pszy niej nie zawsze rosną transaminazy, a
> rośnie właśnie holesterol.
Na szczęście, Stokrotko, Twoja teoria nie jest zgodna z prawdą. Ja
cytomegalię ponoć przeszłam, choć jej nie pamiętam, bo to jak zwykła
infekcja (wykryto mi we krwi przeciwciała), a cholesterol mam jak
dziecko. I to zdrowe! Wątrobę też.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |