Data: 2015-05-10 00:03:19
Temat: Re: Czajnik elektryczny 0-PL
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 09 May 2015 23:45:53 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2015-05-09 20:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Sat, 9 May 2015 20:24:48 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
>>
>>> Jeśli ktoś szybko pije, to szybko się wchłonie, stężenie wzrośnie,
>>> a procesy przeciwne nie zdążą się nawet rozpocząć. Stężenie wynika
>>> wprost z masy ciała (po odliczeniu tłuszczu). Jak ktoś jest XL, to co
>>> innego niż XS
>>
>> Jak zwykle bzdety opowiadasz. XL może mieć wyższą zawartość alkoholu we
>> krwi niż XS - po wypiciu tej samej ilości napojów wyskokowych. Doczytaj o
>> dehydrogenazie, zanim znowu komuś będziesz robił te swoje "wykłady", samemu
>> g.. wiedząc.
>
> Domniemywam, że chodzi Ci o alkoholową.
> Cytując za ulubioną wielu encyklopedią:
> "Ze względu na to, że proces ten prowadzi do powstania aldehydu
> octowego, który jest bardziej toksyczny od etanolu, osoby z "mocną
> głową", płacą za tę cechę silniejszym kacem, większą tendencją do
> zapadania na alkoholizm i mają większe prawdopodobieństwo zachorowania
> na marskość wątroby."
> Komentując powyższe: sraty-taty.
>
Nie mówimy o kacu i o sraty-taty, tylko o badanej "policyjnie" ILOŚCI
ALKOHOLU WE KRWI PO SPOŻYCIU.
Są ludzie, którzy mają tzw "mocną głowę" - mogą pić równo cały czas, a
powyższe im wzrośnie tylko do pewnego poziomu i od tej pory utrzymuje się
na stałym poziomie, gdyż wątroba na bieżąco wytwarza enzym w ilości
stosownej do ilości wypitego trunku.
A smętna większość, kiedy chciałaby im dotrzymać kroku, padnie w
przedbiegach albo zatruje się dokumentnie, gdyż wątroba nie nadąża.
PS. Moje próby nieliczne, bo ja z zasady unikam i materiału naukowego w zw.
z tym posiadam niewiele, ale skłaniam się do przypuszczeń, że należę do
tych pierwszych 3-)
--
Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
|