Czajniki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 64

51. Data: 2012-10-10 20:59:30

Temat: Re: Czajniki
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:5075b551$0$26699$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-10-10 18:56, Stefan pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:507590a3$0$1318$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2012-10-10 16:44, czeremcha pisze:
>>>> "Lekko więcej" to jednak nie dwa razy tyle... ;-)
>>>
>>> Dwa razy tyle, jeśli rzeczywiście chcesz ugotować jedną szklankę.
>>>
>>> BTW O wiele łatwiej jest odmierzyć ilość wody w czajniku elektrycznym,
>>> bo taki ma zwykle podziałkę. Nie powiesz mi chyba, że do tradycyjnego
>>> czajnika będziesz nalewać odmierzoną (np. szklanką) ilość wody, bo i tak
>>> nie uwierzę. ;)
>> ale w półlitrowy czajniczek uwierzysz?
>> http://www.smaksztuki.pl/czajnik-0-5-l-popielaty.htm
l
>
> Ten czajnik nie służy do gotowania wody.
>
>> http://www.okazje.info.pl/okazja/dom-i-ogrod/czajnik
-zeliwny-do-herbaty-fioletowy-0-5l.html
>
>
> A pół litra to dwa razy więcej niż standardowa filiżanka. :)
>
> Ewa
Korekta:
pół litra to dwa razy więcej niż ćwiartka:))))
Niestety, moja "filiżaneczka" mieści nieco więcej niż 500 cm3, jestem
herbaciarz (ale nie herbatnik wg Himilsbacha).
pozdr
Stefan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2012-10-10 21:20:40

Temat: Re: Czajniki
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-10 22:59, Stefan pisze:

> Niestety, moja "filiżaneczka" mieści nieco więcej niż 500 cm3, jestem
> herbaciarz (ale nie herbatnik wg Himilsbacha).

Lobby "wannopijów" rośnie w siłę ;)

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2012-10-10 21:37:28

Temat: Re: Czajniki
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-10 21:00, Ikselka pisze:

>>> A pół litra to dwa razy więcej niż standardowa filiżanka. :)
>>
>> ... i tyle co mój standardowy kubełek do herbaty :)
>
> Tia, widze, ze jakaś nowomoda się zrobiła - niedługo będzie się pić herbatę
> z wanny...

Z takiej - bardzo chętnie :D
http://1.bp.blogspot.com/_FjaBMCWfO-c/TLs3qOGZVVI/AA
AAAAAAAFI/GhWa1Kmoxus/s1600/wanienka.jpg

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2012-10-10 21:46:50

Temat: Re: Czajniki
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Oct 2012 23:37:28 +0200, Aicha napisał(a):

> W dniu 2012-10-10 21:00, Ikselka pisze:
>
>>>> A pół litra to dwa razy więcej niż standardowa filiżanka. :)
>>>
>>> ... i tyle co mój standardowy kubełek do herbaty :)
>>
>> Tia, widze, ze jakaś nowomoda się zrobiła - niedługo będzie się pić herbatę
>> z wanny...
>
> Z takiej - bardzo chętnie :D
> http://1.bp.blogspot.com/_FjaBMCWfO-c/TLs3qOGZVVI/AA
AAAAAAAFI/GhWa1Kmoxus/s1600/wanienka.jpg

Można i z buta.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2012-10-11 05:50:00

Temat: Re: Czajniki
Od: Größe <Größe@einer.Zahl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-10 20:07, czeremcha pisze:
> Pewnie, że nie będę... Ale wstawię na chwilę pod kran i wystarczy. ;-) Poza tym -
jeśli dodać pierniczenie się z odkamienianiem i dywagacje, czy woda z plastikowego
czajnika ma zmieniony smak, czy nie... To chyba się nawrócę na czajnik emaliowany...
;-)
>
> Ania

Z plastikowego to zawsze więcej BPA i innych fenoli do organizmu,
zwłaszcza podczas gotowania.
Nawet jeśli są to śladowe ilości, to lata takiej praktyki mogą zrobić
swoje...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2012-10-11 05:53:27

Temat: Re: Czajniki
Od: Größe <Größe@einer.Zahl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-10 16:12, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 10 Oct 2012 12:03:55 +0200, Größe napisał(a):
>
>> W dniu 2012-10-10 11:37, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 10 Oct 2012 07:35:01 +0200, Größe napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-10-09 13:14, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Tue, 9 Oct 2012 12:35:41 +0200, jerzy.n napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Tak ogólnie nazywamy naczynia do gotowanie wody z przeznaczeniem na herbatę
>>>>>> , kawę i inne takie .
>>>>>> Pytania mam dwa, czym usuwać nagromadzony w naczyniu kamień i czy wylewać
>>>>>> wodę z poprzedniego dnia i nalewać nową , czy wystarczy dolać wody ...
>>>>>> Pozdrawiam
>>>>>
>>>>> Kamień w czajniku usuwam tylko i wyłącznie kwasem cytrynowym - i z łezką w
>>>>> oku wspominam czas, kiedy wodę mieliśmy tylko z własnej studni i czajnik
>>>>> latami był czysty... Mam ochotę wrócić do tego, tj zaistalujemy pompę
>>>>> reczną na owej studni i wodę na herbatę będę miała znowu miękką i
>>>>
>>>> Gnojówka ściekająca z pól rozpuszcza sole mineralne.
>>>> A nawet silosy z betonu.
>>>
>>> Nie ma (niestety już) wokół mojej posiadłości pól uprawnych, ponadto mamy w
>>> studni wodę bardzo dobrej jakości mikrobiologicznej :->
>>
>> Ani żadnych ogródków i hodowli w pobliżu?
>> Domyśliłem się już jakoś, że Ci smakuje.
>> Tak tez m.in. działają niektóre patogeny.
>>
>>>> To dobrze, że staraliście się ją gotować, choć jak widzę,
>>>> nie zawsze i bliską zażyłość z różnymi pasożytami masz do dzisiaj.
>>>
>>> Tak, gadając z tobą zdecydowanie weszłam w zbyt bliską. Spadaj więc.
>>
>> I pewnie nie widzisz już jak ta woda obniża Ci kulturę
>> po weryfikacji niektórych Twoich nonsensów?
>> No cóż, przykro mi, że jacyś barbarzyńcy zwodociągowali Was na siłę i
>> musicie pić teraz tą ich uzdatnioną wodę.
>
> Głupek jesteś.

To wracaj do tej swojej studni mądra kobieto.
I jeśli sąsiedzi lubią Ciebie tak jak reszta ludzi, a nie widzę powodu,
żeby było inaczej, to na pewno dopilnują, żeby woda miała smak jaki
polubiłaś.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2012-10-11 05:55:22

Temat: Re: Czajniki
Od: Größe <Größe@einer.Zahl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-10 11:44, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 10 Oct 2012 10:37:23 +0200, Größe napisał(a):
>
>> Nie chciałem nikogo nim urazić,
>
> Ale obłuda, tfu.

No jasne, przecież to co urąga normalnym ludziom ty będziesz bronić jako
wartości więc pewnie z resztą też jest odwrotnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2012-10-11 07:31:02

Temat: Re: Czajniki
Od: czeremcha <1...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 10 października 2012 21:08:39 UTC+2 użytkownik medea napisał:
> W dniu 2012-10-10 20:07, czeremcha pisze:

> > Poza tym - jeśli dodać pierniczenie się z odkamienianiem
> Z tradycyjnym to samo pierniczenie się.

A nie, zdecydowanie nie. Na pewno nie odkamieniałam tradycyjnego czajnika co dwa
tygodnie. Może raz na rok, a może wcale... I kamień - jeśli faktycznie wypadał z
czajnika, to grubsze kawałki, nie cienkie fruwające w wodzie płatki, jak z
elektrycznego.

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2012-10-13 11:08:22

Temat: Re: Czajniki
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Oct 2012 23:46:50 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Wed, 10 Oct 2012 23:37:28 +0200, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-10-10 21:00, Ikselka pisze:
>>
>>>>> A pół litra to dwa razy więcej niż standardowa filiżanka. :)
>>>>
>>>> ... i tyle co mój standardowy kubełek do herbaty :)
>>>
>>> Tia, widze, ze jakaś nowomoda się zrobiła - niedługo będzie się pić herbatę
>>> z wanny...
>>
>> Z takiej - bardzo chętnie :D
>> http://1.bp.blogspot.com/_FjaBMCWfO-c/TLs3qOGZVVI/AA
AAAAAAAFI/GhWa1Kmoxus/s1600/wanienka.jpg
>
> Można i z buta.
>
Ale tylko szampana :)

http://www.luxlux.pl/artykul/le-rituel-par-christian
-louboutin-13847

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2012-10-13 15:44:00

Temat: Re: Czajniki
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 13 Oct 2012 13:08:22 +0200, Fragile napisał(a):

> Dnia Wed, 10 Oct 2012 23:46:50 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Wed, 10 Oct 2012 23:37:28 +0200, Aicha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-10-10 21:00, Ikselka pisze:
>>>
>>>>>> A pół litra to dwa razy więcej niż standardowa filiżanka. :)
>>>>>
>>>>> ... i tyle co mój standardowy kubełek do herbaty :)
>>>>
>>>> Tia, widze, ze jakaś nowomoda się zrobiła - niedługo będzie się pić herbatę
>>>> z wanny...
>>>
>>> Z takiej - bardzo chętnie :D
>>> http://1.bp.blogspot.com/_FjaBMCWfO-c/TLs3qOGZVVI/AA
AAAAAAAFI/GhWa1Kmoxus/s1600/wanienka.jpg
>>
>> Można i z buta.
>>
> Ale tylko szampana :)
>
> http://www.luxlux.pl/artykul/le-rituel-par-christian
-louboutin-13847
>
> Pozdrawiam,

I tylko z kurtyzaną 3-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)