Data: 2017-06-07 15:44:31
Temat: Re: Czary za kasę, a nie za drob niaki
Od: Aiua40 <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-06-07 o 15:35, Ikselka pisze:
> Aiua40 <s...@g...com> wrote:
>> W dniu 2017-06-07 o 14:00, Ikselka pisze:
>>
>>> Oczywiście, że tak. Jeżeli u danej osoby czy pary istnieje jakakolwiek
>>> (poza uleczalną chorobą) somatyczna czy genetyczna przeszkoda w naturalnym
>>> zapłodnieniu, to jest ewidentny mechanizm obronny ze strony natury.
>>
>> co konkretnego masz na myśli?
>>
>
> Nic. Bo tu nie ma co pytać o konkrety, póki nie ma sposobu na
> naprawę/wymianę wadliwych genów a vista u chętnych do rodzicielstwa.
> Jeżeli w zarodowym stadzie zwierząt hodowlanych pojawia się bezpłodny czy
> przekazujący wadę egzemplarz, to po wykluczeniu przyczyn chorobowych
> (zapalenia, choroby zakaźne) uznaje się go za wadliwy genetycznie i zostaje
> on wykluczony z dalszej hodowli, a nie przełamuje się tej bariery tylko
> dlatego, że on chce i mógłby być fajnym rodzicem.
>
ale u ludzi może np. wchodzić w grę czynnik stresowy, zanieczyszczenie
środowiska, obciążenie metalami ciężkimi.
aczkolwiek, też jestem za tym żeby upośledzone(nie tylko rozrodczo)
jednostki nie płodziły potomstwa na siłę.
|