Data: 2009-08-13 15:37:47
Temat: Re: Czekolada
Od: aszheri <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Sie, 23:51, Tomek263D <t...@o...pl> wrote:
> > Jak wspomniałam można brać więcej, ale skutki - na twoje bary.
>
> no właśnie, wszędzie sprzeczne informacje czy Magnez można czy nie
> można
> przedawkować. Pytałem o to z 10 lekarzy, każdy mówił co innego.
> Badania magnezu pokazują że mam zawsze w normie (i to nie na granicy),
> ale podobno jak sie uprawia sport 3-4 razy dziennie przez powiedzmy
> 7-8 lat (conajmniej)
> to organizm mógł się przyzwyczaić do większej dawki magnezu. Tak mi
> powiedziały
> już 2 osoby w laboratoriach, że u sportowców często normy są troche
> "inne".
Oczywiście, że naturalnie :D - można.
> > Natomiast co do twoich obliczeń, to z całym rispektem, ale
> > banialuczysz i tu nie mówie o "szkodliwości czekolady" a, że
> > niewątpliwie mogłeś sie pyknąć w obliczeniach a te 300mg to 300cal.
> > Sory, trzeba mięć głęboką wiarę żeby przy niedoborze Mg wejść z
> > batonami.
>
> Nie nie, troche jakby na odwrót, nie przy niedoborze chce wejść z
> batonami, tylko
> zastanawiam się czy pozbywając się nagle (dosłownie z dnia na dzień)
> czekolady
> nie pozbyłem czasem organizmu sporej dawki magnezu.
>
> > Poza tym skąd masz pewność, że to co tam piszą( bo coś muszą napisać)
> > to jaką wiarogodna informacja?
>
> nie mam, ale informacje o ilości Magnezu w czekoladzie są wszędzie
> (poza paroma wyjątkami)
> zgodne. Nie tylko w necie ale tez w książkach.
Ja nie mam na myśli wiarogodnych medycznych źródeł, tylko te tam
rubryczki na batonach i czekoladzie, które rzekomo miały by wskazywać,
ile czego zawierają te produkty.
> > Ha ha rozumiem, że masz na myśli skurcze łydek i drganie powiek :DDD
>
> Bardziej "falowanie łydek" Pare/naście wątków wyżej jest mój inny
> wątek "dziwne drgawki" :)
> właśnie na ten temat. Ostatnio pojawiły się pare razy bardziej
> "powszechne" objawy jak drganie powieki,
> szybko przeszło, ale jednak było.
>
> ....może masz objaw odstawienny.
>
> bardzo możliwe, tylko czy taki objaw nie powinien minąć po około 4-5
> miesiącach?
Tu ci nie pomogę kompletnie nie znam się na uzależnieniach.
Może lapnij do Makro - to mądry człowiek.
> > No bo, jak się zjadało 2 czekolady dziennie brrr i na dokładkę 5
> > batonów i 7 wafelków
>
> bez przesady :) Bo to stwarza obraz grubasa z wielkimi fałdami
> tłuszczu, a takim napewno nie jestem:)
> to w twoich objawach może nie chodzić o magnez a
>
> > o kaca w mózgu, bo mózg lubi cukier, paradoksalnie - bo mu szkodzi w
> > nadmiarze. :)
>
> biore to pod uwagę. Bardziej nawet jeśli chodzi o coca-cole (bo ją tez
> odstawiłem w tym samym czasie).
>
> >http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/cukier7.htm
>
> ciekawy artykuł, szkoda tylko że nie napisali jak się z tego wyleczyć.
>
> ps. I to nie spekuluję, mam takiego uzależnionego w domu.
>
> i jak sobie radzi z tym problemem?
Nijak wcina ciastka, wafelki a jak niema coś słodkiego to.... odrębna
historia.
> p.s cukier mam w normie, badałem kilka krotnie.
To nie o to chodzi.
> no nic, wynika z tego że chyba po prostu będe sobie musiał zjeść
> jakiegos batona
> i sprawdzić czy wszystkie objawy ustępują.
Pytam? Próbowałeś brać magnez w tabletkach? Nie dwa dni, a powiedzmy
miesiąc. Ja też brałam Plusz ale nie skutkował. A po Asparaginie bolał
mnie żołądek.
Jeżeli nie brałeś , a z góry zakładasz, że tylko ci batony pomagają to
daremna nasz dyskusja. Szukasz raczej usprawiedliwienia by nadal
opychać się słodkościami, które lubisz. Ja też lubie, ale za Chiny nie
dostarczała bym Mg przez wyroby o (smaku kakaowym!).
Ale powiem ci ciekawostkę, że swego czasu na do złagodzenia objawów
niedoboru Mg pomagało mi cappuccino z Mg - n a p r a w d e, słowo.
Przypuszczam jednak, że twój problem tkwi w braku cukru w cukrze :P.
Pozdrówko
-aszheri-
Jednak jak mam robić taki
> "test' kosztem
> moich nieprzyjemnych objawów z powodu alergii/nietolerancji czekolady
> to wole juz te skurcze łydek.
>
> p.s dziękuje za konkretne odpowiedzi i zainteresowanie tematem.
|