Data: 2005-11-27 22:47:31
Temat: Re: "Czeska"" rewelacja
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <dmdcis$15t$1@inews.gazeta.pl>, "waldek" <x...@o...pl>
wrote:
> Wladyslaw Los wrote:
> > In article <dmd897$98o$1@inews.gazeta.pl>, "waldek" <x...@o...pl>
> > wrote:
> >
> >> Artur Nowacki wrote:
> >>
> >>> No właśnie.
> >>> Co powoduje, że jeśli chodzi o potentatów spożywczych to spychani
> >>> jesteśmy często w taki zaścianek ???
> >> ===
> >> Wersja 1 - pesymistyczna:
> >> Może to, że jesteśmy za biedni, bez fantazji, zaściankowi, nie znamy
> >> dorobku kulinarnego cywilizowanego świata i nie wiemy, jak go
> >> właściwie wykorzystać, a najlepszy dla nas i tak jest rosół i
> >> schabowy.
> >>
> >> Wersja 2 - optymistyczna:
> >> Może to, że nie straciliśmy do reszty zdrowego rozsądku, mamy własną
> >> tradycję i (jeszcze) ją kultywujemy, nie dajemy się jak dzieci
> >> manipulować reklamom, lubimy zdrową i smaczną żywność, kupując
> >> polskie produkty dajemy pracę, a jeśli potrafimy samodzielnie
> >> zmieszać majonez z musztardą, to po co płacić obcym za miesznie?
> >>
> >> Prawda leży pewnie gdzieś po środku.
> >
> > A jest tak, że koncerny światowe badają rynek i sprawdzają co gdzie
> > można sprzedać w opłacalnych dla nich ilościach. W Czechach też nie
> > można kupić tego wszystkiego co u nas.
> ===
> Wyniki badań to efekt końcowy wielu czynników. Ty piszesz o skutkach, a ja o
> przyczynach.
Nie bardzo rozumiem.
Władysław
|