Data: 2012-03-15 15:40:33
Temat: Re: Czeszki
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Mar, 16:33, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:800aa869-5906-4f37-9f84-741da9dbf18f@
i2g2000vbv.googlegroups.com...
> On 15 Mar, 14:54, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Użytkownik "Ren@t@" napisał w wiadomości grup
> > dyskusyjnych:d84797bc-f23d-46c2-8c14-d79515982...@h1
2g2000yqi.googlegroups.com...
>
> > On 14 Mar, 22:25,
>
> > Użytkownik "Chiron" napisał w
> > wiadomościnews:jjr2d1$r8i$1@node2.news.atman.pl...
>
> > > Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> > > dyskusyjnych:1slj7oagftgna$.1qng0uhmvbs6d$....@40tud
e.net...
>
> > > Dnia Wed, 14 Mar 2012 07:03:02 -0700 (PDT), Ren@t@ napisał(a):
>
> > >> w połowie XIX wieku nie znano jeszcze szczepionek (ani
> > >> pestycydów)
>
> > > Znano działanie siary (i ją stosowano), znano działanie i wykonywano
> > > wyciągi z czosnku oraz inne substancje tego typu.
>
> > > ====================================================
=============
> > > Nosz kurde- w pierwszej połowie 19 wieku w USA szczepiono Indian krowią
> > > ospą- wsadzając w naciętą skórę krosty tejże.
>
> > Moja wina - nie wypisałam wszelkich okoliczności towarzyszących i
> > skupiłam się na tej nieszczęsnej zarazie ziemniaczanej. Na swoje
> > usprawiedliwienie mam chyba tylko to, że jak dyskutowałam z globem to
> > tam mu wypisałam ospę jako wyjątek. I chyba nawet mu wspominałam, że
> > gdzieś pod koniec tego wieku też kombinowali ze szczepionkami na
> > dżumę, cholerę i chyba też wściekliznę - ale to tyle.
>
> > Tak, wiem, że na ospę (czarną lub jak kto woli prawdziwą a
> > _nie_wiatrówkę_ bo to co opisujesz było czymś na kształt szczepienia
> > na tą właśnie ospę prawdziwą atakującą wtedy ludzi) próbowano się
> > "szczepić" w Europie już w XVIII wieku a w Chinach (? czy też gdzieś
> > tam na wschodzie) jeszcze dużo wcześniej różnymi technikami - także
> > krwią i strupami zarażonych osób. Nie zmienia to jednak faktu, że
> > zaszczepienie się na ospę nijak nie uratowałoby Irlandczków od śmierci
> > głodowej (_głodowej_ !!! a nie na jakąkolwiek ludzką chorobę
> > odwirusową lub odbakteryjną) i że do dziś (jak się mylę to mnie
> > oświeć) nie jest znana szczepionka (cokolwiek by to miało znaczyć -
> > nawet jeżeli jako szczepionke potraktować modyfikacje genetyczne, bo
> > wg. mojej wiedzy szczepi się ludzi i zwierzęta a nie rośliny - jeżeli
> > oczywiście wykluczyć szczepienie róż, śliwek, jabłek itp. czyli
> > "wszczepianie" dzikim odmianom fragmętów młodych gałęzi z "oczkami"
> > pobranych z odmian szlachetnych) na zarazę ziemniaczaną. Na głód też
> > jak mi się zdaje do dziś szczepionki nie wynaleziono (no chyba że
> > wynaleziono już w tej połowie XIX wieku ale spisek światowy -w wersji
> > globa: Kościół Katolicki - nakazał jej schowanie do szuflady/
> > zniszczenie po niej wszelkiego śladu - ale też jest wtedy kwestia jaki
> > to mikrob ten głod powoduje).
> > ====================================================
==============================http://wiadomosci.onet
.pl/2163367,12,hindus_twierdzi__ze_nie_jadl_i_n...
>
> > > Chroniło to skutecznie przed
> > > wiatrówką, albo sprawiało, że o wiele łagodniej na nią chorowali
> > > (Indianie
> > > na wietrzną ospę umierali).
>
> > Chiron - doczytaj sobie to dokładniej. Może i Indianie masowo umierali
> > na wiatrówkę (nie wiem, nie znam się i nigdzie nie czytałam nic na
> > temat ospy prawdziwej czy wietrznej i Indian a wiem że Indianie masowo
> > umierali na choroby europejskie) ale proces szczepienia który opisałeś
> > wyżej dotyczył profilaktyki przed ospą czarną (tak na 99%) i jak się
> > uprzesz to mogę nawet linków poszukać (choć mi się bardzo nie chce).
> > ====================================================
==================================
> > sprawdziłem- facet pisze o ospie- pomyślałem, że chodzi o wiatrówkę-
> > wcześniej pisał, że Indianie umierali masowo na ospę wietrzną, odrę- no
> > ale
> > nie upieram się. Może to rzeczywiście szczepionka na ospę prawdziwą. Tylko
> > w
> > takim razie dlaczego ten lekarz (bo to szkocki lekarz) nie szczepił tymi
> > krostami białych?
>
> Daj namiar na jakieś źródło, bo teraz to jak dwaj biali we mgle
> gadamy :-)
>
> ====================================================
=======================================
> Książka nosi tytuł "Szaman" i jest napisana na podstwie znalezionego
> pamiętnika lekarza z tego okresu
Rany Chiron, to przecież powieść jest:
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=7700
Znaczy z działu: literatura piękna, a nie literatura faktu...
|