Data: 2009-11-21 22:38:21
Temat: Re: Czy Bóg istnieje?
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 21 Lis, 03:18, glob <r...@g...com> wrote:
> Ikselcia a po co ci ten Bóg? Bóg nikomu do niczego nie jest potrzebny,
> dlaczego ty patrzysz szukając zjawiska, popatrz na ludzi, oni istnieją
> i są potrzebni , ważni, być może ważniejsi od Boga. Jest taka dziwna
> prawidłowość, że niektórzy skaczą do nieba, by tak naprawdę
> przeskoczyć na drugiego człowieka , szukając Boga, tak naprawdę
> szykują= ludzi. To dziwnie wygląda, bo jeśli Bóg jest telefonem
> komórkowym w drodze do drugiego człowieka, to po co rozmawiać przez
> telefon z kimś kto stoji obok.
Coś mi tu nie gra...
A kto, wobec Ciebie, stworzył 'człowieka'? Powiesz - z ewolucji,
tudzież z małpy. I idąc dalej tym tropem, dochodzimy w końcu do
wielkiego wybuchu - powszechnie znanej teorii ewolucji. Dobrze, nadal
jednak nie wiemy, skąd wziął się wielki wybuch właśnie. Z materii,
bardzo skupionej w sobie, mocno skondensowanej materii. Skąd jednak
materia - ktoś przecież musiał kiedyś stworzyć (zbudować) ową materię,
czyż nie?
Założenia są różne, teorie też - nikt naprawdę nie wie jak to było.
Dla mnie jednak niewątpliwie istnieje jakaś siła, której my (ludzie)
nie znamy i nie rozumiemy. Tak jak dziecko w łonie matki nie zdaje
sobie sprawy z istnienia 'innego świata' - poza tym łonem.
Prędzej już skłaniałbym się ku tezie, że teoria ewolucji jest jak
najbardziej prawdziwa, w trosce jednak o prymitywną wówczas wiedzę
ludów przeróżnych ktoś "mądrzejszy" ubrał ją w taki ładny obraz, że
Bóg stworzył ziemię, później coś tam, coś tam, a w końcu Adama i Ewę.
Pozdrawiam,
darr_d1
|