Data: 2009-12-29 21:13:44
Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:sb9tnzx8rkph.1ax14474gzmki$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 29 Dec 2009 21:50:15 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:hhdk19$o08$1@inews.gazeta.pl...
>>>W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy.> tak oto plecie:
>>>>
>>>> ja nie próbuję jej zmieniać. chciałbym, żeby inaczej do mnie
>>>> podchodziła,
>>>> ale wiem, że to niemożliwe z kilku względów.
>>>> to ona traci czas i energię a także obniża sobie nastrój.
>>>> ja tylko incydentalnie, ona w zasadzie przez większość swojego życia.
>>>> nie oddzieliła mnie od siebie i trzyma przy brzuszku.
>>>> jestem jej małym pawełkiem, któremu mówi co jest najlepsze dla niego.
>>>> a najlepsze jest to, co jej sprawia ulgę - czyli zatopienie się w
>>>> modlitwach, kosztem uczestnictwa w realnym i bliskim jej życiu - syna,
>>>> ale przede wszystkim teraz - wnuków.
>>>>
>>>> ona jest dwiema nogami w swoim niebie, do którego próbuje mnie wciągnąć
>>>> na złotym łańcuchu.
>>>>
>>>> nie uwierzysz - ale rozmowa z nią przypomina dokazywanie z automatem.
>>>> dokładnie wiem CO powie i KIEDY to powie.
>>>> wiem o co spyta i wiem, że nie będzie słuchać odpowiedzi.
>>>> wiem, kiedy sie obrazi i kiedy zadzwoni z przeprosinami za siebie samą.
>>>> i wiem, że to początek kolejnego cyklu pt. presja - obrażenie -
>>>> przeprosiny. w teście turinga okazałoby się, że jest maszyną, w to nie
>>>> wątpię.
>>>>
>>>> przy czym to tzw "złota kobieta".
>>>> całe jej życie to niesienie pomocy. realnej i konkretnie namacalnej.
>>>> miski z zupą, paczki na święta dla biednych rodzin, loterie fantowe na
>>>> spora skalę w lokalnej parafii. niesamowite.
>>>>
>>>> najważniejsze:
>>>> ona nigdy mnie nie chwaliła. za nic.
>>>> choć jej się to wydaje nieprawdopodobne i twierdzi, że to nie prawda :)
>>>> o właśnie - potrafi kłamać w żywe oczy wierząc, że to co mówi to święta
>>>> prawda. nie dostrzega nic, jest ślepa. i co tu jej zrobić?
>>>>
>>>> wyobrażasz sobie - dałem jej pierwszą płyte jaką udało mi się nagrać w
>>>> studiu z moim zespołem - strasznie z tego jestem dumny - i dałem jej do
>>>> posłuchania.
>>>>
>>>> jej pierwsze słowa na temat tej płyty brzmiały:
>>>> "nie podoba mi się, że tam w jednej piosence śpiewacie o..."
>>>> i więcej nic.
>>>>
>>>> chcę to wyraźnie podkreślić. dla siebie samego.
>>>> i wiem, że to się nie zmieni i nie oczekuję tego.
>>>> nie ma szans. żadnych i najmniejszych.
>>>>
>>>> ona jest wariatką :)
>>>
>>> Tak.
>>>
>>> Qra, i jeszcze raz tak
>>
>>
>>
>> Nie bądź taka pewna swojej diagnozy, pani doktor Mengele:-(
>
> A ja podziwiam szacunek i zrozumienie oraz wdzięczność TR w stosunku do
> matki... :-/
To jeszcze nie ten etap. Najpierw nienawidzi. Potem- mam nadzieję- zrozumie
i wybaczy. Także sobie. A potem, jak znajdzie czas- zrobi to samo z ojcem.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|