Data: 2000-11-02 21:43:27
Temat: Re: Czy człowiek rodzi się taki jaki jest, czy zostaje...
Od: "Coenve" <g...@a...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
> EEE, to są stare i nieaktualne teorie
> jak ktoś się urodził pesymistą to go nie rozśmieszysz
> do końca życia
> Mario
>
Pesymista.
Też chciałbym wiedzieć na jakich teoriach opierasz swoje rozumowanie.
Jak dla mnie sprawa w ogóle prosta nie jest. Geny są pierwotnym "planem
budowy" naszego organizmu. Z drugiej strony przez całe życie oraz przez
okres przeciętnie 9 miesięcy przed jego początkiem mamy do czynienia z
procesem, którego stopień skomplikowania trudno (przynajmniej mi) sobie
wyobrazić. Na każdym etapie rozwoju można powiedzieć, że wszystko ma jakieś
znaczenie. Żywisz się takim rodzajem pokarmu a nie innym, a więc dostarczasz
organizmowi statystycznie innego rodzaju pożywienia (inne proporcje),
powoduje to skłonność do wytwarzania właśnie takiego rodzaju komórek a nie
innych... itd. A jest to niewyobrażalne uproszczenie.
Im cecha bardziej podstawowa, prostsza do opisania (chociażby jako miarę
przyjmując łatwość zakodowania - kolor oczu jest prosty) tym bardziej cecha
taka jest uzależniona od genów. Przy czymś bardziej skomplikowanym - jak na
przykład skłonność do agresji sprawa na pewno nie jest taka prosta.
|