Data: 2007-10-16 09:55:00
Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> napisał
> Ja nie rozumiem samej idei jechania tam.
Ja rozumiem. Ale w stanowczo starszym wieku.
Sama byłam własnie ze szkołą i głównie pamiętam wygłupy. Zero przeżywania.
A później (wiele lat później) sama zorganizowałam sobie wycieczkę
_bo_chciałam_.
> Agnieszka wróciła z wycieczki w piątek (jechali do Krakowa i, rozumiecie,
> "zahaczyli" o Aushwitz, bo pani uznała, że warto)
Głównie to opitoliłabym Pania za niespodziankę i nieprzygotowanie dzieciarów
na taką wycieczkę.
Tam się nie jedzie 'przy okazji'.
> Zastanawiam się, czy robić chryję czy poczekać do następnego pomysłu
> pani...
A nie możesz zamiast chryji po prostu dobitnie powiedzieć, dlaczego nie
zgadzasz się na film Katyń i dlaczego jesteś niezadowolona z tak
zorganizowanej wycieczki do Aushwitz?
Pozdrawiam
MOLNARka
|