Data: 2007-10-16 12:09:27
Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wychowawczyni zabrała 14-latki na wycieczkę do Aushiwtz. Wszyscy płakali
> - nawet chłopcy. Teraz wybierają się do kina na Katyń. Napisałam w
> dzienniczkach, że nie życzę sobie i moje nie pójdą.
> Czy ja mam nie po kolei pod kopułą (jak to sugeruje pani i kilku innych
> nauczycieli) czy to rzeczywiście nie są przeżycia dla 14-latków?
uwazam, iz po pierwsze Ty powinnas wiedziec, ze dzieci ida na tego typu
wycieczki, i wyrazic na to zgode. jesli uznajesz, ze Twoje dziecko jeszcze
jest za mlode na tego typu wycieczki/filmy to masz prawo dziecko nie puscic na
ta wycieczke. Roznie dzieci reaguja, ale imo 14 latek to rzeczywiscie wciaz za
mlode dziecko na taka drastycznosc. (a jakie ograniczenie wiekowe ma ten film,
mam wrazenie, ze jest dla doroslych tylko). Sama bylam w Oswiecimiu (czemu
uzywasz nazwy Niemieckiej a nie polskiej?) w osmej klasie, dla mnie nie byl to
super wstrzas. Przezylam to bardzo, ale chyba bardziej przezylam kiedy jako
dzicko dowiedzialam sie, bardzo malowniczo od ksiedza, jak to Jezusowi
przebijali nogi i rece. brrr
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|