Data: 2002-05-27 12:27:25
Temat: Re: Czy ja jestem zboczony?
Od: k...@k...net (Katarzyna Kulpa)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 27 May 2002 13:20:34 +0200, Qwax <...@...q> wrote:
: > : Dla mnie nie ma różnicy pomiędzy "delikatnie" a "radykalnie" -
: ważny
: > : jest sam fakt który świadczy o kobiecym poczuciu niższej wartości
: > : wymagającym podparcia "chemii". A jeżeli "ty uważasz że nie jesteś
: nic
: > : warta to dlaczego ja mam uważać inaczej"
: > [...]
: >
: > i co, skutkuje taka taktyka rozmowy? :)
:
: Inne taktyki też nie. Na głupotę nie wymyślono jeszcze lekarstwa.
kompleksy to taki szczegolny rodzaj "glupoty" ktory mozna do pewnego stopnia
leczyc. wymaga cierpliwosci i wytrwalego poszukiwania metod...
: (często dodaję jeszcze "... uważać inaczej. A Ja nie chcę Cię uważać
: za nic nie wartą bo jesteś całym moim światem a jak tu żyć w nic nie
: wartym świecie?" - i też nie pomaga)
bo to zdanie ma chyba "meska logike". nie wiem, czy mnie by pomoglo
uslyszenie czegos takiego. to uwazasz ja za nic nie warta, czy nie? :)
: > a jesli chodzi o "chemie", to ogromna wiekszosc kobiet stosuje rozne
: metody
: > poprawiania urody. z czego, jak zauwazylam, faceci rzadko zdaja
: sobie sprawe
: > (np. nagminnie nie odrozniaja wlosow naturalnych od farbowanych :))
: >
: Ja, niestety, jestem nietypowy.
tzn. nie jestes jednym z tych, co to mowia, ze najbardziej lubia kobiety
naturalne, a nastepnie ogladaja sie za najefektowniej "zrobiona" laska w
okolicy? ;-)
kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
|