Użytkownik "Maria" <t...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:9rma3v$fm4$1@news.tpi.pl...
> O Matko!!
> Tylko nikogo nie wylewaj z roboty.!! JA bede pucowala do polysku...znaczy
> sie froterowala cerate??? TaaaaaaaK?
> Pozdrowionka, wypucowalam dla wprawy wlasna lade kolo
zlewozmywaka.
> Maria T.

Ja już jakiś czas temu przyznałam się do chińskich zupek, ciast w proszku z
torebek, mrożonek różnorakich itp.
Ale teraz -jak była mowa o tych brudnych ceratach, to przypomniałam sobie
taką knajpkę na Krupówkach w Zakopanem (nazwy nie podam, nie będę robić
antyreklamy)...... jedzenie jak cię mogę, ale generalnie klimaty jak z
"Misia" - lepiące się od tłuszczu stoły (brrrrrrrr), pani u której składało
się zamówinie drąca się: "Pstrąg smażony dwa razy!!!!!!!"
Jedno jest pewne - nigdy tam już nie pójdę - nie wiem, czy nie wolałabym iść
do McDonalda!

Ale do Cafe za Słupem to zajrzę chętnie - jak nie będzie dla mnie etatu, to
chociaż jako miła konsumentka! Oby tylko łyżki nie były na łańcuchu jak w
"Misiu" ;-)))

Pozdrawiam
Monika